Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sir_Skaj
Moderator
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 2806
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: Sob 16:26, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
OXygen złapał astmę i udusił się. Następnie Kalma 666 ogłupiał, bo Madzia ugryzła go w nos. Krasnoludki, podśpiewując, starały się go ocucić. Kalmageddon rzucił się z szybkością leniwca na Kalmageddona. Moderator zdechł bo Horror poglaskala innego ludzia . Administrator był wczoraj na dworcu PKP i złapał samolot do Honolulu z Bolesławca potem pojechał gdzieś na palmę kokosową. Natomiast Kalma poszedł kupić vódke z rosyjskiego sklepu i wziął ze sobą Paulę. Wtedy zobaczył że idzie za nim krolik. Indianin nigdy nie lubił gdy ktoś inny szedł na jednej nodze. Więc poszedł do domu na trzech. Następnie ugryzł królika w oko, po czym owe oko wypluł do rzeki gdzie wczesniej plywaly scieki. Osioł R.G. popłynął za okiem, mając nadzieje, na dogonienie też ścieków... Nikt nie wie, co stało się dalej poniewarz nikt nie chciał kupić "Lordi Coli" bo była za droga. Następnego dnia Mocher Babcia Jadzia ugryzła kanapke z serem lecz nie miała zębów więc kanapka z serem się zdenerwowała i zjadła babubię Jadzię żywcem lecz ona była bardzo roztropna i mniała parasolką którą walneła kanapkę. Więc kolejną babcię szlag trafił. Nikt nie wiedział, że całe zajscie obserwował o.Rydzyk, który się i tak tym nie przejął i poszedł powiedzieć innym mocher babciom z Torunia słuchających Radia Maryja, że idzie się położyć do grobu. A Rydzyk kopiąc sobie grob wykopał 200 milionów złotych, Amen napluł do słoja który był napełniony ludzkimi odchodami. Chociaz zwierzęcymi też. Krzyś Kononowicz wziął za
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Diablo
Prawa Ręka Lordiego
Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lipno
|
Wysłany: Nie 11:49, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
OXygen złapał astmę i udusił się. Następnie Kalma 666 ogłupiał, bo Madzia ugryzła go w nos. Krasnoludki, podśpiewując, starały się go ocucić. Kalmageddon rzucił się z szybkością leniwca na Kalmageddona. Moderator zdechł bo Horror poglaskala innego ludzia . Administrator był wczoraj na dworcu PKP i złapał samolot do Honolulu z Bolesławca potem pojechał gdzieś na palmę kokosową. Natomiast Kalma poszedł kupić vódke z rosyjskiego sklepu i wziął ze sobą Paulę. Wtedy zobaczył że idzie za nim krolik. Indianin nigdy nie lubił gdy ktoś inny szedł na jednej nodze. Więc poszedł do domu na trzech. Następnie ugryzł królika w oko, po czym owe oko wypluł do rzeki gdzie wczesniej plywaly scieki. Osioł R.G. popłynął za okiem, mając nadzieje, na dogonienie też ścieków... Nikt nie wie, co stało się dalej poniewarz nikt nie chciał kupić "Lordi Coli" bo była za droga. Następnego dnia Mocher Babcia Jadzia ugryzła kanapke z serem lecz nie miała zębów więc kanapka z serem się zdenerwowała i zjadła babubię Jadzię żywcem lecz ona była bardzo roztropna i mniała parasolką którą walneła kanapkę. Więc kolejną babcię szlag trafił. Nikt nie wiedział, że całe zajscie obserwował o.Rydzyk, który się i tak tym nie przejął i poszedł powiedzieć innym mocher babciom z Torunia słuchających Radia Maryja, że idzie się położyć do grobu. A Rydzyk kopiąc sobie grob wykopał 200 milionów złotych, Amen napluł do słoja który był napełniony ludzkimi odchodami. Chociaz zwierzęcymi też. Krzyś Kononowicz wziął za słoik
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Would you love a monsterm
Lewa Noga Lordiego
Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Sob 22:24, 22 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
OXygen złapał astmę i udusił się. Następnie Kalma 666 ogłupiał, bo Madzia ugryzła go w nos. Krasnoludki, podśpiewując, starały się go ocucić. Kalmageddon rzucił się z szybkością leniwca na Kalmageddona. Moderator zdechł bo Horror poglaskala innego ludzia . Administrator był wczoraj na dworcu PKP i złapał samolot do Honolulu z Bolesławca potem pojechał gdzieś na palmę kokosową. Natomiast Kalma poszedł kupić vódke z rosyjskiego sklepu i wziął ze sobą Paulę. Wtedy zobaczył że idzie za nim krolik. Indianin nigdy nie lubił gdy ktoś inny szedł na jednej nodze. Więc poszedł do domu na trzech. Następnie ugryzł królika w oko, po czym owe oko wypluł do rzeki gdzie wczesniej plywaly scieki. Osioł R.G. popłynął za okiem, mając nadzieje, na dogonienie też ścieków... Nikt nie wie, co stało się dalej poniewarz nikt nie chciał kupić "Lordi Coli" bo była za droga. Następnego dnia Mocher Babcia Jadzia ugryzła kanapke z serem lecz nie miała zębów więc kanapka z serem się zdenerwowała i zjadła babubię Jadzię żywcem lecz ona była bardzo roztropna i mniała parasolką którą walneła kanapkę. Więc kolejną babcię szlag trafił. Nikt nie wiedział, że całe zajscie obserwował o.Rydzyk, który się i tak tym nie przejął i poszedł powiedzieć innym mocher babciom z Torunia słuchających Radia Maryja, że idzie się położyć do grobu. A Rydzyk kopiąc sobie grob wykopał 200 milionów złotych, Amen napluł do słoja który był napełniony ludzkimi odchodami. Chociaz zwierzęcymi też. Krzyś Kononowicz wziął za słoik a że był chłopcem silnym jak losoś który płynąc por prąd powraca do rodzinnych stron by spędzić tam ostatnie chwile swojego rybiego życia to
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nie wale konia bo nie mam
Masowy Pościarz
Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 2348
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z twojego koszmaru a zarazem największego pragnienia
|
Wysłany: Nie 0:07, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
OXygen złapał astmę i udusił się. Następnie Kalma 666 ogłupiał, bo Madzia ugryzła go w nos. Krasnoludki, podśpiewując, starały się go ocucić. Kalmageddon rzucił się z szybkością leniwca na Kalmageddona. Moderator zdechł bo Horror poglaskala innego ludzia . Administrator był wczoraj na dworcu PKP i złapał samolot do Honolulu z Bolesławca potem pojechał gdzieś na palmę kokosową. Natomiast Kalma poszedł kupić vódke z rosyjskiego sklepu i wziął ze sobą Paulę. Wtedy zobaczył że idzie za nim krolik. Indianin nigdy nie lubił gdy ktoś inny szedł na jednej nodze. Więc poszedł do domu na trzech. Następnie ugryzł królika w oko, po czym owe oko wypluł do rzeki gdzie wczesniej plywaly scieki. Osioł R.G. popłynął za okiem, mając nadzieje, na dogonienie też ścieków... Nikt nie wie, co stało się dalej poniewarz nikt nie chciał kupić "Lordi Coli" bo była za droga. Następnego dnia Mocher Babcia Jadzia ugryzła kanapke z serem lecz nie miała zębów więc kanapka z serem się zdenerwowała i zjadła babubię Jadzię żywcem lecz ona była bardzo roztropna i mniała parasolką którą walneła kanapkę. Więc kolejną babcię szlag trafił. Nikt nie wiedział, że całe zajscie obserwował o.Rydzyk, który się i tak tym nie przejął i poszedł powiedzieć innym mocher babciom z Torunia słuchających Radia Maryja, że idzie się położyć do grobu. A Rydzyk kopiąc sobie grob wykopał 200 milionów złotych, Amen napluł do słoja który był napełniony ludzkimi odchodami. Chociaz zwierzęcymi też. Krzyś Kononowicz wziął za słoik a że był chłopcem silnym jak losoś który płynąc por prąd powraca do rodzinnych stron by spędzić tam ostatnie chwile swojego rybiego życia to upuścił słoik wprost na leżącego na ławce na ulicy Sienkiewicza w Kielcach koło bilbordu z napisem: nie poddawaj się, jesteś w Kielcach(w Szymonie Majewskim go pokazywali ^^ a ja mam to szczęście, że przechodzę koło niego codziennie)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Would you love a monsterm
Lewa Noga Lordiego
Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Nie 11:09, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
OXygen złapał astmę i udusił się. Następnie Kalma 666 ogłupiał, bo Madzia ugryzła go w nos. Krasnoludki, podśpiewując, starały się go ocucić. Kalmageddon rzucił się z szybkością leniwca na Kalmageddona. Moderator zdechł bo Horror poglaskala innego ludzia . Administrator był wczoraj na dworcu PKP i złapał samolot do Honolulu z Bolesławca potem pojechał gdzieś na palmę kokosową. Natomiast Kalma poszedł kupić vódke z rosyjskiego sklepu i wziął ze sobą Paulę. Wtedy zobaczył że idzie za nim krolik. Indianin nigdy nie lubił gdy ktoś inny szedł na jednej nodze. Więc poszedł do domu na trzech. Następnie ugryzł królika w oko, po czym owe oko wypluł do rzeki gdzie wczesniej plywaly scieki. Osioł R.G. popłynął za okiem, mając nadzieje, na dogonienie też ścieków... Nikt nie wie, co stało się dalej poniewarz nikt nie chciał kupić "Lordi Coli" bo była za droga. Następnego dnia Mocher Babcia Jadzia ugryzła kanapke z serem lecz nie miała zębów więc kanapka z serem się zdenerwowała i zjadła babubię Jadzię żywcem lecz ona była bardzo roztropna i mniała parasolką którą walneła kanapkę. Więc kolejną babcię szlag trafił. Nikt nie wiedział, że całe zajscie obserwował o.Rydzyk, który się i tak tym nie przejął i poszedł powiedzieć innym mocher babciom z Torunia słuchających Radia Maryja, że idzie się położyć do grobu. A Rydzyk kopiąc sobie grob wykopał 200 milionów złotych, Amen napluł do słoja który był napełniony ludzkimi odchodami. Chociaz zwierzęcymi też. Krzyś Kononowicz wziął za słoik a że był chłopcem silnym jak losoś który płynąc por prąd powraca do rodzinnych stron by spędzić tam ostatnie chwile swojego rybiego życia to upuścił słoik wprost na leżącego na ławce na ulicy Sienkiewicza w Kielcach koło bilbordu z napisem: nie poddawaj się, jesteś w Kielcach(w Szymonie Majewskim go pokazywali ^^ a ja mam to szczęście, że przechodzę koło niego codziennie) kucharza kaleke ktory nie zyl od dwoch minut
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nie wale konia bo nie mam
Masowy Pościarz
Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 2348
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z twojego koszmaru a zarazem największego pragnienia
|
Wysłany: Nie 22:39, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
OXygen złapał astmę i udusił się. Następnie Kalma 666 ogłupiał, bo Madzia ugryzła go w nos. Krasnoludki, podśpiewując, starały się go ocucić. Kalmageddon rzucił się z szybkością leniwca na Kalmageddona. Moderator zdechł bo Horror poglaskala innego ludzia . Administrator był wczoraj na dworcu PKP i złapał samolot do Honolulu z Bolesławca potem pojechał gdzieś na palmę kokosową. Natomiast Kalma poszedł kupić vódke z rosyjskiego sklepu i wziął ze sobą Paulę. Wtedy zobaczył że idzie za nim krolik. Indianin nigdy nie lubił gdy ktoś inny szedł na jednej nodze. Więc poszedł do domu na trzech. Następnie ugryzł królika w oko, po czym owe oko wypluł do rzeki gdzie wczesniej plywaly scieki. Osioł R.G. popłynął za okiem, mając nadzieje, na dogonienie też ścieków... Nikt nie wie, co stało się dalej poniewarz nikt nie chciał kupić "Lordi Coli" bo była za droga. Następnego dnia Mocher Babcia Jadzia ugryzła kanapke z serem lecz nie miała zębów więc kanapka z serem się zdenerwowała i zjadła babubię Jadzię żywcem lecz ona była bardzo roztropna i mniała parasolką którą walneła kanapkę. Więc kolejną babcię szlag trafił. Nikt nie wiedział, że całe zajscie obserwował o.Rydzyk, który się i tak tym nie przejął i poszedł powiedzieć innym mocher babciom z Torunia słuchających Radia Maryja, że idzie się położyć do grobu. A Rydzyk kopiąc sobie grob wykopał 200 milionów złotych, Amen napluł do słoja który był napełniony ludzkimi odchodami. Chociaz zwierzęcymi też. Krzyś Kononowicz wziął za słoik a że był chłopcem silnym jak losoś który płynąc por prąd powraca do rodzinnych stron by spędzić tam ostatnie chwile swojego rybiego życia to upuścił słoik wprost na leżącego na ławce na ulicy Sienkiewicza w Kielcach koło bilbordu z napisem: nie poddawaj się, jesteś w Kielcach(w Szymonie Majewskim go pokazywali ^^ a ja mam to szczęście, że przechodzę koło niego codziennie) kucharza kaleke ktory nie zyl od dwoch minut. (czasem mnie zadziwiasz potworku ^^) Kartofel
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zadek
Anonimowy Fan
Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Napalm Marketu (aka Wrocław)
|
Wysłany: Pon 16:08, 24 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
OXygen złapał astmę i udusił się. Następnie Kalma 666 ogłupiał, bo Madzia ugryzła go w nos. Krasnoludki, podśpiewując, starały się go ocucić. Kalmageddon rzucił się z szybkością leniwca na Kalmageddona. Moderator zdechł bo Horror poglaskala innego ludzia . Administrator był wczoraj na dworcu PKP i złapał samolot do Honolulu z Bolesławca potem pojechał gdzieś na palmę kokosową. Natomiast Kalma poszedł kupić vódke z rosyjskiego sklepu i wziął ze sobą Paulę. Wtedy zobaczył że idzie za nim krolik. Indianin nigdy nie lubił gdy ktoś inny szedł na jednej nodze. Więc poszedł do domu na trzech. Następnie ugryzł królika w oko, po czym owe oko wypluł do rzeki gdzie wczesniej plywaly scieki. Osioł R.G. popłynął za okiem, mając nadzieje, na dogonienie też ścieków... Nikt nie wie, co stało się dalej poniewarz nikt nie chciał kupić "Lordi Coli" bo była za droga. Następnego dnia Mocher Babcia Jadzia ugryzła kanapke z serem lecz nie miała zębów więc kanapka z serem się zdenerwowała i zjadła babubię Jadzię żywcem lecz ona była bardzo roztropna i mniała parasolką którą walneła kanapkę. Więc kolejną babcię szlag trafił. Nikt nie wiedział, że całe zajscie obserwował o.Rydzyk, który się i tak tym nie przejął i poszedł powiedzieć innym mocher babciom z Torunia słuchających Radia Maryja, że idzie się położyć do grobu. A Rydzyk kopiąc sobie grob wykopał 200 milionów złotych, Amen napluł do słoja który był napełniony ludzkimi odchodami. Chociaz zwierzęcymi też. Krzyś Kononowicz wziął za słoik a że był chłopcem silnym jak losoś który płynąc por prąd powraca do rodzinnych stron by spędzić tam ostatnie chwile swojego rybiego życia to upuścił słoik wprost na leżącego na ławce na ulicy Sienkiewicza w Kielcach koło bilbordu z napisem: nie poddawaj się, jesteś w Kielcach(w Szymonie Majewskim go pokazywali ^^ a ja mam to szczęście, że przechodzę koło niego codziennie) kucharza kaleke ktory nie zyl od dwoch minut. (czasem mnie zadziwiasz potworku ^^) Kartofel został wykopany przez
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nie wale konia bo nie mam
Masowy Pościarz
Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 2348
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z twojego koszmaru a zarazem największego pragnienia
|
Wysłany: Pon 16:12, 24 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
OXygen złapał astmę i udusił się. Następnie Kalma 666 ogłupiał, bo Madzia ugryzła go w nos. Krasnoludki, podśpiewując, starały się go ocucić. Kalmageddon rzucił się z szybkością leniwca na Kalmageddona. Moderator zdechł bo Horror poglaskala innego ludzia . Administrator był wczoraj na dworcu PKP i złapał samolot do Honolulu z Bolesławca potem pojechał gdzieś na palmę kokosową. Natomiast Kalma poszedł kupić vódke z rosyjskiego sklepu i wziął ze sobą Paulę. Wtedy zobaczył że idzie za nim krolik. Indianin nigdy nie lubił gdy ktoś inny szedł na jednej nodze. Więc poszedł do domu na trzech. Następnie ugryzł królika w oko, po czym owe oko wypluł do rzeki gdzie wczesniej plywaly scieki. Osioł R.G. popłynął za okiem, mając nadzieje, na dogonienie też ścieków... Nikt nie wie, co stało się dalej poniewarz nikt nie chciał kupić "Lordi Coli" bo była za droga. Następnego dnia Mocher Babcia Jadzia ugryzła kanapke z serem lecz nie miała zębów więc kanapka z serem się zdenerwowała i zjadła babubię Jadzię żywcem lecz ona była bardzo roztropna i mniała parasolką którą walneła kanapkę. Więc kolejną babcię szlag trafił. Nikt nie wiedział, że całe zajscie obserwował o.Rydzyk, który się i tak tym nie przejął i poszedł powiedzieć innym mocher babciom z Torunia słuchających Radia Maryja, że idzie się położyć do grobu. A Rydzyk kopiąc sobie grob wykopał 200 milionów złotych, Amen napluł do słoja który był napełniony ludzkimi odchodami. Chociaz zwierzęcymi też. Krzyś Kononowicz wziął za słoik a że był chłopcem silnym jak losoś który płynąc por prąd powraca do rodzinnych stron by spędzić tam ostatnie chwile swojego rybiego życia to upuścił słoik wprost na leżącego na ławce na ulicy Sienkiewicza w Kielcach koło bilbordu z napisem: nie poddawaj się, jesteś w Kielcach(w Szymonie Majewskim go pokazywali ^^ a ja mam to szczęście, że przechodzę koło niego codziennie) kucharza kaleke ktory nie zyl od dwoch minut. (czasem mnie zadziwiasz potworku ^^) Kartofel został wykopany przez mongolskie dzieci dżedai
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Would you love a monsterm
Lewa Noga Lordiego
Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Pon 21:18, 24 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
OXygen złapał astmę i udusił się. Następnie Kalma 666 ogłupiał, bo Madzia ugryzła go w nos. Krasnoludki, podśpiewując, starały się go ocucić. Kalmageddon rzucił się z szybkością leniwca na Kalmageddona. Moderator zdechł bo Horror poglaskala innego ludzia . Administrator był wczoraj na dworcu PKP i złapał samolot do Honolulu z Bolesławca potem pojechał gdzieś na palmę kokosową. Natomiast Kalma poszedł kupić vódke z rosyjskiego sklepu i wziął ze sobą Paulę. Wtedy zobaczył że idzie za nim krolik. Indianin nigdy nie lubił gdy ktoś inny szedł na jednej nodze. Więc poszedł do domu na trzech. Następnie ugryzł królika w oko, po czym owe oko wypluł do rzeki gdzie wczesniej plywaly scieki. Osioł R.G. popłynął za okiem, mając nadzieje, na dogonienie też ścieków... Nikt nie wie, co stało się dalej poniewarz nikt nie chciał kupić "Lordi Coli" bo była za droga. Następnego dnia Mocher Babcia Jadzia ugryzła kanapke z serem lecz nie miała zębów więc kanapka z serem się zdenerwowała i zjadła babubię Jadzię żywcem lecz ona była bardzo roztropna i mniała parasolką którą walneła kanapkę. Więc kolejną babcię szlag trafił. Nikt nie wiedział, że całe zajscie obserwował o.Rydzyk, który się i tak tym nie przejął i poszedł powiedzieć innym mocher babciom z Torunia słuchających Radia Maryja, że idzie się położyć do grobu. A Rydzyk kopiąc sobie grob wykopał 200 milionów złotych, Amen napluł do słoja który był napełniony ludzkimi odchodami. Chociaz zwierzęcymi też. Krzyś Kononowicz wziął za słoik a że był chłopcem silnym jak losoś który płynąc por prąd powraca do rodzinnych stron by spędzić tam ostatnie chwile swojego rybiego życia to upuścił słoik wprost na leżącego na ławce na ulicy Sienkiewicza w Kielcach koło bilbordu z napisem: nie poddawaj się, jesteś w Kielcach(w Szymonie Majewskim go pokazywali ^^ a ja mam to szczęście, że przechodzę koło niego codziennie) kucharza kaleke ktory nie zyl od dwoch minut. (czasem mnie zadziwiasz potworku ^^) Kartofel został wykopany przez mongolskie dzieci dżedai ktore grozily ulotkami do bajorka zwanego przez niektorych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diablo
Prawa Ręka Lordiego
Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lipno
|
Wysłany: Nie 22:17, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
OXygen złapał astmę i udusił się. Następnie Kalma 666 ogłupiał, bo Madzia ugryzła go w nos. Krasnoludki, podśpiewując, starały się go ocucić. Kalmageddon rzucił się z szybkością leniwca na Kalmageddona. Moderator zdechł bo Horror poglaskala innego ludzia . Administrator był wczoraj na dworcu PKP i złapał samolot do Honolulu z Bolesławca potem pojechał gdzieś na palmę kokosową. Natomiast Kalma poszedł kupić vódke z rosyjskiego sklepu i wziął ze sobą Paulę. Wtedy zobaczył że idzie za nim krolik. Indianin nigdy nie lubił gdy ktoś inny szedł na jednej nodze. Więc poszedł do domu na trzech. Następnie ugryzł królika w oko, po czym owe oko wypluł do rzeki gdzie wczesniej plywaly scieki. Osioł R.G. popłynął za okiem, mając nadzieje, na dogonienie też ścieków... Nikt nie wie, co stało się dalej poniewarz nikt nie chciał kupić "Lordi Coli" bo była za droga. Następnego dnia Mocher Babcia Jadzia ugryzła kanapke z serem lecz nie miała zębów więc kanapka z serem się zdenerwowała i zjadła babubię Jadzię żywcem lecz ona była bardzo roztropna i mniała parasolką którą walneła kanapkę. Więc kolejną babcię szlag trafił. Nikt nie wiedział, że całe zajscie obserwował o.Rydzyk, który się i tak tym nie przejął i poszedł powiedzieć innym mocher babciom z Torunia słuchających Radia Maryja, że idzie się położyć do grobu. A Rydzyk kopiąc sobie grob wykopał 200 milionów złotych, Amen napluł do słoja który był napełniony ludzkimi odchodami. Chociaz zwierzęcymi też. Krzyś Kononowicz wziął za słoik a że był chłopcem silnym jak losoś który płynąc por prąd powraca do rodzinnych stron by spędzić tam ostatnie chwile swojego rybiego życia to upuścił słoik wprost na leżącego na ławce na ulicy Sienkiewicza w Kielcach koło bilbordu z napisem: nie poddawaj się, jesteś w Kielcach(w Szymonie Majewskim go pokazywali ^^ a ja mam to szczęście, że przechodzę koło niego codziennie) kucharza kaleke ktory nie zyl od dwoch minut. (czasem mnie zadziwiasz potworku ^^) Kartofel został wykopany przez mongolskie dzieci dżedai ktore grozily ulotkami do bajorka zwanego przez niektorych "ulu mulu bam bam"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
|
|