Forum Najlepsze Polskie forum o zespole Lordi Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Dialogi vol. 2 (maksymalnie 3 POSTY dziennie!)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 141, 142, 143 ... 152, 153, 154  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Najlepsze Polskie forum o zespole Lordi Strona Główna -> Hydepark
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Diablo
Prawa Ręka Lordiego
Prawa Ręka Lordiego



Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipno

PostWysłany: Pon 16:13, 22 Sty 2007    Temat postu:

Awa - On sam się już dusi.
Babcia Magnuma - zostawcie juz mojego wnuczka w spokoju
Kalma - Sam chciał
Babcia Magnuma- ( Popycha Magnuma ) Ale to nie powód żeby mu rozcinać głowe
Mr. Lordi - głucha jesteś stara babo?! SAM CHCIAŁ!
JuSa - < na całe gardło> a wcale, że nie!
Enary - Nie drzyj sie, to nie las
JuSa- Jak go ktoś zaraz nie poskłada to na świecie już nie będzie lasów!
Bob Budowniczy - Ja moge poskladac!
Ludzik Lego - a mozesz tez mnie zlozyc?
Bob Budowniczy - <mruczy pod nosem> w grobie co najwyżej....
Kita - Co tam mruczysz?
Bob Budowniczy - a co cię to?
Kita <zjada Boba Budowniczego> - teraz juz nic <beka>
Bob Budowniczy- ( głos wydobywa się z brzucha Kity ) Stasznie ciemno jest tutaj..
Bacia Magnuma - <wrzuca do Kity latarkę>
Bob Budowniczy - (głos z brzucha) Dzieki
Kwasy trawienne - <trawią latarkę i zaczynają Boba> (AAAAAA!)
Kita - Cicho tam! <uderza sie w brzuch>
Bob Budowniczy- Ała to boli!
OX - Awuś, daj Kicie coś na przeczyszczenie.
Awa - Niech sam sobie kupi. Moze go to czegos nauczy. Niech nie je byle czego!
OX - z bolącym brzuchem to mało aktywny będzie <puszcza oko do Awy>
Awa - <policzkuje OXa>
Kita - ale on ma rację<rechocze jak wsciekły>
Awa - Mr.Lordi zdziel go toporem
Mr. Lordi -<tarza się ze śmiechu> wszy-wszycy przeciw tobie....hahahaha.
klon Awy - Nawet ja!
Awa- Tylko nie to!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
JuSa
Prawa Ręka Lordiego
Prawa Ręka Lordiego



Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 1228
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Scarborough

PostWysłany: Pon 19:11, 22 Sty 2007    Temat postu:

Awa - On sam się już dusi.
Babcia Magnuma - zostawcie juz mojego wnuczka w spokoju
Kalma - Sam chciał
Babcia Magnuma- ( Popycha Magnuma ) Ale to nie powód żeby mu rozcinać głowe
Mr. Lordi - głucha jesteś stara babo?! SAM CHCIAŁ!
JuSa - < na całe gardło> a wcale, że nie!
Enary - Nie drzyj sie, to nie las
JuSa- Jak go ktoś zaraz nie poskłada to na świecie już nie będzie lasów!
Bob Budowniczy - Ja moge poskladac!
Ludzik Lego - a mozesz tez mnie zlozyc?
Bob Budowniczy - <mruczy pod nosem> w grobie co najwyżej....
Kita - Co tam mruczysz?
Bob Budowniczy - a co cię to?
Kita <zjada Boba Budowniczego> - teraz juz nic <beka>
Bob Budowniczy- ( głos wydobywa się z brzucha Kity ) Stasznie ciemno jest tutaj..
Bacia Magnuma - <wrzuca do Kity latarkę>
Bob Budowniczy - (głos z brzucha) Dzieki
Kwasy trawienne - <trawią latarkę i zaczynają Boba> (AAAAAA!)
Kita - Cicho tam! <uderza sie w brzuch>
Bob Budowniczy- Ała to boli!
OX - Awuś, daj Kicie coś na przeczyszczenie.
Awa - Niech sam sobie kupi. Moze go to czegos nauczy. Niech nie je byle czego!
OX - z bolącym brzuchem to mało aktywny będzie <puszcza oko do Awy>
Awa - <policzkuje OXa>
Kita - ale on ma rację<rechocze jak wsciekły>
Awa - Mr.Lordi zdziel go toporem
Mr. Lordi -<tarza się ze śmiechu> wszy-wszycy przeciw tobie....hahahaha.
klon Awy - Nawet ja!
Awa- Tylko nie to!
JuSa - nie przejmuj się...ze mnie też jakąś łatwą panienkę zrobili <ironiczny, głosny śmiech>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Diablo
Prawa Ręka Lordiego
Prawa Ręka Lordiego



Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipno

PostWysłany: Pon 22:11, 22 Sty 2007    Temat postu:

Awa - On sam się już dusi.
Babcia Magnuma - zostawcie juz mojego wnuczka w spokoju
Kalma - Sam chciał
Babcia Magnuma- ( Popycha Magnuma ) Ale to nie powód żeby mu rozcinać głowe
Mr. Lordi - głucha jesteś stara babo?! SAM CHCIAŁ!
JuSa - < na całe gardło> a wcale, że nie!
Enary - Nie drzyj sie, to nie las
JuSa- Jak go ktoś zaraz nie poskłada to na świecie już nie będzie lasów!
Bob Budowniczy - Ja moge poskladac!
Ludzik Lego - a mozesz tez mnie zlozyc?
Bob Budowniczy - <mruczy pod nosem> w grobie co najwyżej....
Kita - Co tam mruczysz?
Bob Budowniczy - a co cię to?
Kita <zjada Boba Budowniczego> - teraz juz nic <beka>
Bob Budowniczy- ( głos wydobywa się z brzucha Kity ) Stasznie ciemno jest tutaj..
Bacia Magnuma - <wrzuca do Kity latarkę>
Bob Budowniczy - (głos z brzucha) Dzieki
Kwasy trawienne - <trawią latarkę i zaczynają Boba> (AAAAAA!)
Kita - Cicho tam! <uderza sie w brzuch>
Bob Budowniczy- Ała to boli!
OX - Awuś, daj Kicie coś na przeczyszczenie.
Awa - Niech sam sobie kupi. Moze go to czegos nauczy. Niech nie je byle czego!
OX - z bolącym brzuchem to mało aktywny będzie <puszcza oko do Awy>
Awa - <policzkuje OXa>
Kita - ale on ma rację<rechocze jak wsciekły>
Awa - Mr.Lordi zdziel go toporem
Mr. Lordi -<tarza się ze śmiechu> wszy-wszycy przeciw tobie....hahahaha.
klon Awy - Nawet ja!
Awa- Tylko nie to!
JuSa - nie przejmuj się...ze mnie też jakąś łatwą panienkę zrobili <ironiczny, głosny śmiech>
Mr.Lordi- ( Rozwala głowe toporem JuSie ) Ups to było niechcący


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
JuSa
Prawa Ręka Lordiego
Prawa Ręka Lordiego



Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 1228
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Scarborough

PostWysłany: Pon 22:22, 22 Sty 2007    Temat postu:

Awa - On sam się już dusi.
Babcia Magnuma - zostawcie juz mojego wnuczka w spokoju
Kalma - Sam chciał
Babcia Magnuma- ( Popycha Magnuma ) Ale to nie powód żeby mu rozcinać głowe
Mr. Lordi - głucha jesteś stara babo?! SAM CHCIAŁ!
JuSa - < na całe gardło> a wcale, że nie!
Enary - Nie drzyj sie, to nie las
JuSa- Jak go ktoś zaraz nie poskłada to na świecie już nie będzie lasów!
Bob Budowniczy - Ja moge poskladac!
Ludzik Lego - a mozesz tez mnie zlozyc?
Bob Budowniczy - <mruczy pod nosem> w grobie co najwyżej....
Kita - Co tam mruczysz?
Bob Budowniczy - a co cię to?
Kita <zjada Boba Budowniczego> - teraz juz nic <beka>
Bob Budowniczy- ( głos wydobywa się z brzucha Kity ) Stasznie ciemno jest tutaj..
Bacia Magnuma - <wrzuca do Kity latarkę>
Bob Budowniczy - (głos z brzucha) Dzieki
Kwasy trawienne - <trawią latarkę i zaczynają Boba> (AAAAAA!)
Kita - Cicho tam! <uderza sie w brzuch>
Bob Budowniczy- Ała to boli!
OX - Awuś, daj Kicie coś na przeczyszczenie.
Awa - Niech sam sobie kupi. Moze go to czegos nauczy. Niech nie je byle czego!
OX - z bolącym brzuchem to mało aktywny będzie <puszcza oko do Awy>
Awa - <policzkuje OXa>
Kita - ale on ma rację<rechocze jak wsciekły>
Awa - Mr.Lordi zdziel go toporem
Mr. Lordi -<tarza się ze śmiechu> wszy-wszycy przeciw tobie....hahahaha.
klon Awy - Nawet ja!
Awa- Tylko nie to!
JuSa - nie przejmuj się...ze mnie też jakąś łatwą panienkę zrobili <ironiczny, głosny śmiech>
Mr.Lordi- ( Rozwala głowe toporem JuSie ) Ups to było niechcący
OX, Amen, Awa - <cieszą się jak małe dzeci>


Wywalili mnie, hlip....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Diablo
Prawa Ręka Lordiego
Prawa Ręka Lordiego



Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipno

PostWysłany: Pon 22:27, 22 Sty 2007    Temat postu:

Awa - On sam się już dusi.
Babcia Magnuma - zostawcie juz mojego wnuczka w spokoju
Kalma - Sam chciał
Babcia Magnuma- ( Popycha Magnuma ) Ale to nie powód żeby mu rozcinać głowe
Mr. Lordi - głucha jesteś stara babo?! SAM CHCIAŁ!
JuSa - < na całe gardło> a wcale, że nie!
Enary - Nie drzyj sie, to nie las
JuSa- Jak go ktoś zaraz nie poskłada to na świecie już nie będzie lasów!
Bob Budowniczy - Ja moge poskladac!
Ludzik Lego - a mozesz tez mnie zlozyc?
Bob Budowniczy - <mruczy pod nosem> w grobie co najwyżej....
Kita - Co tam mruczysz?
Bob Budowniczy - a co cię to?
Kita <zjada Boba Budowniczego> - teraz juz nic <beka>
Bob Budowniczy- ( głos wydobywa się z brzucha Kity ) Stasznie ciemno jest tutaj..
Bacia Magnuma - <wrzuca do Kity latarkę>
Bob Budowniczy - (głos z brzucha) Dzieki
Kwasy trawienne - <trawią latarkę i zaczynają Boba> (AAAAAA!)
Kita - Cicho tam! <uderza sie w brzuch>
Bob Budowniczy- Ała to boli!
OX - Awuś, daj Kicie coś na przeczyszczenie.
Awa - Niech sam sobie kupi. Moze go to czegos nauczy. Niech nie je byle czego!
OX - z bolącym brzuchem to mało aktywny będzie <puszcza oko do Awy>
Awa - <policzkuje OXa>
Kita - ale on ma rację<rechocze jak wsciekły>
Awa - Mr.Lordi zdziel go toporem
Mr. Lordi -<tarza się ze śmiechu> wszy-wszycy przeciw tobie....hahahaha.
klon Awy - Nawet ja!
Awa- Tylko nie to!
JuSa - nie przejmuj się...ze mnie też jakąś łatwą panienkę zrobili <ironiczny, głosny śmiech>
Mr.Lordi- ( Rozwala głowe toporem JuSie ) Ups to było niechcący
OX, Amen, Awa - <cieszą się jak małe dzeci>
Amen- Żyjesz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sir_Skaj
Moderator
Moderator



Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 2806
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bełchatów

PostWysłany: Pon 23:27, 22 Sty 2007    Temat postu:

Awa - On sam się już dusi.
Babcia Magnuma - zostawcie juz mojego wnuczka w spokoju
Kalma - Sam chciał
Babcia Magnuma- ( Popycha Magnuma ) Ale to nie powód żeby mu rozcinać głowe
Mr. Lordi - głucha jesteś stara babo?! SAM CHCIAŁ!
JuSa - < na całe gardło> a wcale, że nie!
Enary - Nie drzyj sie, to nie las
JuSa- Jak go ktoś zaraz nie poskłada to na świecie już nie będzie lasów!
Bob Budowniczy - Ja moge poskladac!
Ludzik Lego - a mozesz tez mnie zlozyc?
Bob Budowniczy - <mruczy pod nosem> w grobie co najwyżej....
Kita - Co tam mruczysz?
Bob Budowniczy - a co cię to?
Kita <zjada Boba Budowniczego> - teraz juz nic <beka>
Bob Budowniczy- ( głos wydobywa się z brzucha Kity ) Stasznie ciemno jest tutaj..
Bacia Magnuma - <wrzuca do Kity latarkę>
Bob Budowniczy - (głos z brzucha) Dzieki
Kwasy trawienne - <trawią latarkę i zaczynają Boba> (AAAAAA!)
Kita - Cicho tam! <uderza sie w brzuch>
Bob Budowniczy- Ała to boli!
OX - Awuś, daj Kicie coś na przeczyszczenie.
Awa - Niech sam sobie kupi. Moze go to czegos nauczy. Niech nie je byle czego!
OX - z bolącym brzuchem to mało aktywny będzie <puszcza oko do Awy>
Awa - <policzkuje OXa>
Kita - ale on ma rację<rechocze jak wsciekły>
Awa - Mr.Lordi zdziel go toporem
Mr. Lordi -<tarza się ze śmiechu> wszy-wszycy przeciw tobie....hahahaha.
klon Awy - Nawet ja!
Awa- Tylko nie to!
JuSa - nie przejmuj się...ze mnie też jakąś łatwą panienkę zrobili <ironiczny, głosny śmiech>
Mr.Lordi- ( Rozwala głowe toporem JuSie ) Ups to było niechcący
OX, Amen, Awa - <cieszą się jak małe dzeci>
Amen- Żyjesz?
Doktor Lubicz - Czy potrzebny jest lekarz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Diablo
Prawa Ręka Lordiego
Prawa Ręka Lordiego



Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipno

PostWysłany: Wto 8:12, 23 Sty 2007    Temat postu:

Awa - On sam się już dusi.
Babcia Magnuma - zostawcie juz mojego wnuczka w spokoju
Kalma - Sam chciał
Babcia Magnuma- ( Popycha Magnuma ) Ale to nie powód żeby mu rozcinać głowe
Mr. Lordi - głucha jesteś stara babo?! SAM CHCIAŁ!
JuSa - < na całe gardło> a wcale, że nie!
Enary - Nie drzyj sie, to nie las
JuSa- Jak go ktoś zaraz nie poskłada to na świecie już nie będzie lasów!
Bob Budowniczy - Ja moge poskladac!
Ludzik Lego - a mozesz tez mnie zlozyc?
Bob Budowniczy - <mruczy pod nosem> w grobie co najwyżej....
Kita - Co tam mruczysz?
Bob Budowniczy - a co cię to?
Kita <zjada Boba Budowniczego> - teraz juz nic <beka>
Bob Budowniczy- ( głos wydobywa się z brzucha Kity ) Stasznie ciemno jest tutaj..
Bacia Magnuma - <wrzuca do Kity latarkę>
Bob Budowniczy - (głos z brzucha) Dzieki
Kwasy trawienne - <trawią latarkę i zaczynają Boba> (AAAAAA!)
Kita - Cicho tam! <uderza sie w brzuch>
Bob Budowniczy- Ała to boli!
OX - Awuś, daj Kicie coś na przeczyszczenie.
Awa - Niech sam sobie kupi. Moze go to czegos nauczy. Niech nie je byle czego!
OX - z bolącym brzuchem to mało aktywny będzie <puszcza oko do Awy>
Awa - <policzkuje OXa>
Kita - ale on ma rację<rechocze jak wsciekły>
Awa - Mr.Lordi zdziel go toporem
Mr. Lordi -<tarza się ze śmiechu> wszy-wszycy przeciw tobie....hahahaha.
klon Awy - Nawet ja!
Awa- Tylko nie to!
JuSa - nie przejmuj się...ze mnie też jakąś łatwą panienkę zrobili <ironiczny, głosny śmiech>
Mr.Lordi- ( Rozwala głowe toporem JuSie ) Ups to było niechcący
OX, Amen, Awa - <cieszą się jak małe dzeci>
Amen- Żyjesz?
Doktor Lubicz - Czy potrzebny jest lekarz?
Mr,Lordi- (idzie. Prez chwile go niema. Wraca z łopatą ) Trzeba ją zakopać!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sir_Skaj
Moderator
Moderator



Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 2806
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bełchatów

PostWysłany: Wto 14:20, 23 Sty 2007    Temat postu:

Awa - On sam się już dusi.
Babcia Magnuma - zostawcie juz mojego wnuczka w spokoju
Kalma - Sam chciał
Babcia Magnuma- ( Popycha Magnuma ) Ale to nie powód żeby mu rozcinać głowe
Mr. Lordi - głucha jesteś stara babo?! SAM CHCIAŁ!
JuSa - < na całe gardło> a wcale, że nie!
Enary - Nie drzyj sie, to nie las
JuSa- Jak go ktoś zaraz nie poskłada to na świecie już nie będzie lasów!
Bob Budowniczy - Ja moge poskladac!
Ludzik Lego - a mozesz tez mnie zlozyc?
Bob Budowniczy - <mruczy pod nosem> w grobie co najwyżej....
Kita - Co tam mruczysz?
Bob Budowniczy - a co cię to?
Kita <zjada Boba Budowniczego> - teraz juz nic <beka>
Bob Budowniczy- ( głos wydobywa się z brzucha Kity ) Stasznie ciemno jest tutaj..
Bacia Magnuma - <wrzuca do Kity latarkę>
Bob Budowniczy - (głos z brzucha) Dzieki
Kwasy trawienne - <trawią latarkę i zaczynają Boba> (AAAAAA!)
Kita - Cicho tam! <uderza sie w brzuch>
Bob Budowniczy- Ała to boli!
OX - Awuś, daj Kicie coś na przeczyszczenie.
Awa - Niech sam sobie kupi. Moze go to czegos nauczy. Niech nie je byle czego!
OX - z bolącym brzuchem to mało aktywny będzie <puszcza oko do Awy>
Awa - <policzkuje OXa>
Kita - ale on ma rację<rechocze jak wsciekły>
Awa - Mr.Lordi zdziel go toporem
Mr. Lordi -<tarza się ze śmiechu> wszy-wszycy przeciw tobie....hahahaha.
klon Awy - Nawet ja!
Awa- Tylko nie to!
JuSa - nie przejmuj się...ze mnie też jakąś łatwą panienkę zrobili <ironiczny, głosny śmiech>
Mr.Lordi- ( Rozwala głowe toporem JuSie ) Ups to było niechcący
OX, Amen, Awa - <cieszą się jak małe dzeci>
Amen- Żyjesz?
Doktor Lubicz - Czy potrzebny jest lekarz?
Mr.Lordi- (idzie. Przez chwile go niema. Wraca z łopatą ) Trzeba ją zakopać!
Kita - ale gdzie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Diablo
Prawa Ręka Lordiego
Prawa Ręka Lordiego



Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipno

PostWysłany: Wto 14:46, 23 Sty 2007    Temat postu:

Awa - On sam się już dusi.
Babcia Magnuma - zostawcie juz mojego wnuczka w spokoju
Kalma - Sam chciał
Babcia Magnuma- ( Popycha Magnuma ) Ale to nie powód żeby mu rozcinać głowe
Mr. Lordi - głucha jesteś stara babo?! SAM CHCIAŁ!
JuSa - < na całe gardło> a wcale, że nie!
Enary - Nie drzyj sie, to nie las
JuSa- Jak go ktoś zaraz nie poskłada to na świecie już nie będzie lasów!
Bob Budowniczy - Ja moge poskladac!
Ludzik Lego - a mozesz tez mnie zlozyc?
Bob Budowniczy - <mruczy pod nosem> w grobie co najwyżej....
Kita - Co tam mruczysz?
Bob Budowniczy - a co cię to?
Kita <zjada Boba Budowniczego> - teraz juz nic <beka>
Bob Budowniczy- ( głos wydobywa się z brzucha Kity ) Stasznie ciemno jest tutaj..
Bacia Magnuma - <wrzuca do Kity latarkę>
Bob Budowniczy - (głos z brzucha) Dzieki
Kwasy trawienne - <trawią latarkę i zaczynają Boba> (AAAAAA!)
Kita - Cicho tam! <uderza sie w brzuch>
Bob Budowniczy- Ała to boli!
OX - Awuś, daj Kicie coś na przeczyszczenie.
Awa - Niech sam sobie kupi. Moze go to czegos nauczy. Niech nie je byle czego!
OX - z bolącym brzuchem to mało aktywny będzie <puszcza oko do Awy>
Awa - <policzkuje OXa>
Kita - ale on ma rację<rechocze jak wsciekły>
Awa - Mr.Lordi zdziel go toporem
Mr. Lordi -<tarza się ze śmiechu> wszy-wszycy przeciw tobie....hahahaha.
klon Awy - Nawet ja!
Awa- Tylko nie to!
JuSa - nie przejmuj się...ze mnie też jakąś łatwą panienkę zrobili <ironiczny, głosny śmiech>
Mr.Lordi- ( Rozwala głowe toporem JuSie ) Ups to było niechcący
OX, Amen, Awa - <cieszą się jak małe dzeci>
Amen- Żyjesz?
Doktor Lubicz - Czy potrzebny jest lekarz?
Mr.Lordi- (idzie. Przez chwile go niema. Wraca z łopatą ) Trzeba ją zakopać!
Kita - ale gdzie?
Mr Lordi- Może w twoim ogródku


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KALMA95
Lewa Ręka Lordiego
Lewa Ręka Lordiego



Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Piotrkowa Tryb...

PostWysłany: Wto 15:33, 23 Sty 2007    Temat postu:

Awa - On sam się już dusi.
Babcia Magnuma - zostawcie juz mojego wnuczka w spokoju
Kalma - Sam chciał
Babcia Magnuma- ( Popycha Magnuma ) Ale to nie powód żeby mu rozcinać głowe
Mr. Lordi - głucha jesteś stara babo?! SAM CHCIAŁ!
JuSa - < na całe gardło> a wcale, że nie!
Enary - Nie drzyj sie, to nie las
JuSa- Jak go ktoś zaraz nie poskłada to na świecie już nie będzie lasów!
Bob Budowniczy - Ja moge poskladac!
Ludzik Lego - a mozesz tez mnie zlozyc?
Bob Budowniczy - <mruczy pod nosem> w grobie co najwyżej....
Kita - Co tam mruczysz?
Bob Budowniczy - a co cię to?
Kita <zjada Boba Budowniczego> - teraz juz nic <beka>
Bob Budowniczy- ( głos wydobywa się z brzucha Kity ) Stasznie ciemno jest tutaj..
Bacia Magnuma - <wrzuca do Kity latarkę>
Bob Budowniczy - (głos z brzucha) Dzieki
Kwasy trawienne - <trawią latarkę i zaczynają Boba> (AAAAAA!)
Kita - Cicho tam! <uderza sie w brzuch>
Bob Budowniczy- Ała to boli!
OX - Awuś, daj Kicie coś na przeczyszczenie.
Awa - Niech sam sobie kupi. Moze go to czegos nauczy. Niech nie je byle czego!
OX - z bolącym brzuchem to mało aktywny będzie <puszcza oko do Awy>
Awa - <policzkuje OXa>
Kita - ale on ma rację<rechocze jak wsciekły>
Awa - Mr.Lordi zdziel go toporem
Mr. Lordi -<tarza się ze śmiechu> wszy-wszycy przeciw tobie....hahahaha.
klon Awy - Nawet ja!
Awa- Tylko nie to!
JuSa - nie przejmuj się...ze mnie też jakąś łatwą panienkę zrobili <ironiczny, głosny śmiech>
Mr.Lordi- ( Rozwala głowe toporem JuSie ) Ups to było niechcący
OX, Amen, Awa - <cieszą się jak małe dzeci>
Amen- Żyjesz?
Doktor Lubicz - Czy potrzebny jest lekarz?
Mr.Lordi- (idzie. Przez chwile go niema. Wraca z łopatą ) Trzeba ją zakopać!
Kita - ale gdzie?
Mr Lordi- Może w twoim ogródku
Kita - sam sie tam zakop


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sir_Skaj
Moderator
Moderator



Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 2806
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bełchatów

PostWysłany: Wto 15:37, 23 Sty 2007    Temat postu:

Awa - On sam się już dusi.
Babcia Magnuma - zostawcie juz mojego wnuczka w spokoju
Kalma - Sam chciał
Babcia Magnuma- ( Popycha Magnuma ) Ale to nie powód żeby mu rozcinać głowe
Mr. Lordi - głucha jesteś stara babo?! SAM CHCIAŁ!
JuSa - < na całe gardło> a wcale, że nie!
Enary - Nie drzyj sie, to nie las
JuSa- Jak go ktoś zaraz nie poskłada to na świecie już nie będzie lasów!
Bob Budowniczy - Ja moge poskladac!
Ludzik Lego - a mozesz tez mnie zlozyc?
Bob Budowniczy - <mruczy pod nosem> w grobie co najwyżej....
Kita - Co tam mruczysz?
Bob Budowniczy - a co cię to?
Kita <zjada Boba Budowniczego> - teraz juz nic <beka>
Bob Budowniczy- ( głos wydobywa się z brzucha Kity ) Stasznie ciemno jest tutaj..
Bacia Magnuma - <wrzuca do Kity latarkę>
Bob Budowniczy - (głos z brzucha) Dzieki
Kwasy trawienne - <trawią latarkę i zaczynają Boba> (AAAAAA!)
Kita - Cicho tam! <uderza sie w brzuch>
Bob Budowniczy- Ała to boli!
OX - Awuś, daj Kicie coś na przeczyszczenie.
Awa - Niech sam sobie kupi. Moze go to czegos nauczy. Niech nie je byle czego!
OX - z bolącym brzuchem to mało aktywny będzie <puszcza oko do Awy>
Awa - <policzkuje OXa>
Kita - ale on ma rację<rechocze jak wsciekły>
Awa - Mr.Lordi zdziel go toporem
Mr. Lordi -<tarza się ze śmiechu> wszy-wszycy przeciw tobie....hahahaha.
klon Awy - Nawet ja!
Awa- Tylko nie to!
JuSa - nie przejmuj się...ze mnie też jakąś łatwą panienkę zrobili <ironiczny, głosny śmiech>
Mr.Lordi- ( Rozwala głowe toporem JuSie ) Ups to było niechcący
OX, Amen, Awa - <cieszą się jak małe dzeci>
Amen- Żyjesz?
Doktor Lubicz - Czy potrzebny jest lekarz?
Mr.Lordi- (idzie. Przez chwile go niema. Wraca z łopatą ) Trzeba ją zakopać!
Kita - ale gdzie?
Mr Lordi- Może w twoim ogródku
Kita - sam sie tam zakop
Amen - a moze zrobmy z niej kisiel?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Diablo
Prawa Ręka Lordiego
Prawa Ręka Lordiego



Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipno

PostWysłany: Wto 15:51, 23 Sty 2007    Temat postu:

Awa - On sam się już dusi.
Babcia Magnuma - zostawcie juz mojego wnuczka w spokoju
Kalma - Sam chciał
Babcia Magnuma- ( Popycha Magnuma ) Ale to nie powód żeby mu rozcinać głowe
Mr. Lordi - głucha jesteś stara babo?! SAM CHCIAŁ!
JuSa - < na całe gardło> a wcale, że nie!
Enary - Nie drzyj sie, to nie las
JuSa- Jak go ktoś zaraz nie poskłada to na świecie już nie będzie lasów!
Bob Budowniczy - Ja moge poskladac!
Ludzik Lego - a mozesz tez mnie zlozyc?
Bob Budowniczy - <mruczy pod nosem> w grobie co najwyżej....
Kita - Co tam mruczysz?
Bob Budowniczy - a co cię to?
Kita <zjada Boba Budowniczego> - teraz juz nic <beka>
Bob Budowniczy- ( głos wydobywa się z brzucha Kity ) Stasznie ciemno jest tutaj..
Bacia Magnuma - <wrzuca do Kity latarkę>
Bob Budowniczy - (głos z brzucha) Dzieki
Kwasy trawienne - <trawią latarkę i zaczynają Boba> (AAAAAA!)
Kita - Cicho tam! <uderza sie w brzuch>
Bob Budowniczy- Ała to boli!
OX - Awuś, daj Kicie coś na przeczyszczenie.
Awa - Niech sam sobie kupi. Moze go to czegos nauczy. Niech nie je byle czego!
OX - z bolącym brzuchem to mało aktywny będzie <puszcza oko do Awy>
Awa - <policzkuje OXa>
Kita - ale on ma rację<rechocze jak wsciekły>
Awa - Mr.Lordi zdziel go toporem
Mr. Lordi -<tarza się ze śmiechu> wszy-wszycy przeciw tobie....hahahaha.
klon Awy - Nawet ja!
Awa- Tylko nie to!
JuSa - nie przejmuj się...ze mnie też jakąś łatwą panienkę zrobili <ironiczny, głosny śmiech>
Mr.Lordi- ( Rozwala głowe toporem JuSie ) Ups to było niechcący
OX, Amen, Awa - <cieszą się jak małe dzeci>
Amen- Żyjesz?
Doktor Lubicz - Czy potrzebny jest lekarz?
Mr.Lordi- (idzie. Przez chwile go niema. Wraca z łopatą ) Trzeba ją zakopać!
Kita - ale gdzie?
Mr Lordi- Może w twoim ogródku
Kita - sam sie tam zakop
Amen - a moze zrobmy z niej kisiel?
Mr Lordi- Troche było by go za mało więc może dodamy do niego Kite?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sir_Skaj
Moderator
Moderator



Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 2806
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bełchatów

PostWysłany: Wto 19:36, 23 Sty 2007    Temat postu:

Awa - On sam się już dusi.
Babcia Magnuma - zostawcie juz mojego wnuczka w spokoju
Kalma - Sam chciał
Babcia Magnuma- ( Popycha Magnuma ) Ale to nie powód żeby mu rozcinać głowe
Mr. Lordi - głucha jesteś stara babo?! SAM CHCIAŁ!
JuSa - < na całe gardło> a wcale, że nie!
Enary - Nie drzyj sie, to nie las
JuSa- Jak go ktoś zaraz nie poskłada to na świecie już nie będzie lasów!
Bob Budowniczy - Ja moge poskladac!
Ludzik Lego - a mozesz tez mnie zlozyc?
Bob Budowniczy - <mruczy pod nosem> w grobie co najwyżej....
Kita - Co tam mruczysz?
Bob Budowniczy - a co cię to?
Kita <zjada Boba Budowniczego> - teraz juz nic <beka>
Bob Budowniczy- ( głos wydobywa się z brzucha Kity ) Stasznie ciemno jest tutaj..
Bacia Magnuma - <wrzuca do Kity latarkę>
Bob Budowniczy - (głos z brzucha) Dzieki
Kwasy trawienne - <trawią latarkę i zaczynają Boba> (AAAAAA!)
Kita - Cicho tam! <uderza sie w brzuch>
Bob Budowniczy- Ała to boli!
OX - Awuś, daj Kicie coś na przeczyszczenie.
Awa - Niech sam sobie kupi. Moze go to czegos nauczy. Niech nie je byle czego!
OX - z bolącym brzuchem to mało aktywny będzie <puszcza oko do Awy>
Awa - <policzkuje OXa>
Kita - ale on ma rację<rechocze jak wsciekły>
Awa - Mr.Lordi zdziel go toporem
Mr. Lordi -<tarza się ze śmiechu> wszy-wszycy przeciw tobie....hahahaha.
klon Awy - Nawet ja!
Awa- Tylko nie to!
JuSa - nie przejmuj się...ze mnie też jakąś łatwą panienkę zrobili <ironiczny, głosny śmiech>
Mr.Lordi- ( Rozwala głowe toporem JuSie ) Ups to było niechcący
OX, Amen, Awa - <cieszą się jak małe dzeci>
Amen- Żyjesz?
Doktor Lubicz - Czy potrzebny jest lekarz?
Mr.Lordi- (idzie. Przez chwile go niema. Wraca z łopatą ) Trzeba ją zakopać!
Kita - ale gdzie?
Mr Lordi- Może w twoim ogródku
Kita - sam sie tam zakop
Amen - a moze zrobmy z niej kisiel?
Mr Lordi- Troche było by go za mało więc może dodamy do niego Kite?
JuSa - <ozywa> do jakiego niego? Jestem kobieta! <bije Mr. Lordiego>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Diablo
Prawa Ręka Lordiego
Prawa Ręka Lordiego



Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipno

PostWysłany: Wto 20:02, 23 Sty 2007    Temat postu:

Awa - On sam się już dusi.
Babcia Magnuma - zostawcie juz mojego wnuczka w spokoju
Kalma - Sam chciał
Babcia Magnuma- ( Popycha Magnuma ) Ale to nie powód żeby mu rozcinać głowe
Mr. Lordi - głucha jesteś stara babo?! SAM CHCIAŁ!
JuSa - < na całe gardło> a wcale, że nie!
Enary - Nie drzyj sie, to nie las
JuSa- Jak go ktoś zaraz nie poskłada to na świecie już nie będzie lasów!
Bob Budowniczy - Ja moge poskladac!
Ludzik Lego - a mozesz tez mnie zlozyc?
Bob Budowniczy - <mruczy pod nosem> w grobie co najwyżej....
Kita - Co tam mruczysz?
Bob Budowniczy - a co cię to?
Kita <zjada Boba Budowniczego> - teraz juz nic <beka>
Bob Budowniczy- ( głos wydobywa się z brzucha Kity ) Stasznie ciemno jest tutaj..
Bacia Magnuma - <wrzuca do Kity latarkę>
Bob Budowniczy - (głos z brzucha) Dzieki
Kwasy trawienne - <trawią latarkę i zaczynają Boba> (AAAAAA!)
Kita - Cicho tam! <uderza sie w brzuch>
Bob Budowniczy- Ała to boli!
OX - Awuś, daj Kicie coś na przeczyszczenie.
Awa - Niech sam sobie kupi. Moze go to czegos nauczy. Niech nie je byle czego!
OX - z bolącym brzuchem to mało aktywny będzie <puszcza oko do Awy>
Awa - <policzkuje OXa>
Kita - ale on ma rację<rechocze jak wsciekły>
Awa - Mr.Lordi zdziel go toporem
Mr. Lordi -<tarza się ze śmiechu> wszy-wszycy przeciw tobie....hahahaha.
klon Awy - Nawet ja!
Awa- Tylko nie to!
JuSa - nie przejmuj się...ze mnie też jakąś łatwą panienkę zrobili <ironiczny, głosny śmiech>
Mr.Lordi- ( Rozwala głowe toporem JuSie ) Ups to było niechcący
OX, Amen, Awa - <cieszą się jak małe dzeci>
Amen- Żyjesz?
Doktor Lubicz - Czy potrzebny jest lekarz?
Mr.Lordi- (idzie. Przez chwile go niema. Wraca z łopatą ) Trzeba ją zakopać!
Kita - ale gdzie?
Mr Lordi- Może w twoim ogródku
Kita - sam sie tam zakop
Amen - a moze zrobmy z niej kisiel?
Mr Lordi- Troche było by go za mało więc może dodamy do niego Kite?
JuSa - <ozywa> do jakiego niego? Jestem kobieta! <bije Mr. Lordiego>
Mr Lordi- (krzyczy) Zostaw mnie już i tak nieżyjesz (przepoławia ją na puł) i się uspokuj


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
JuSa
Prawa Ręka Lordiego
Prawa Ręka Lordiego



Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 1228
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Scarborough

PostWysłany: Wto 20:15, 23 Sty 2007    Temat postu:

Awa - On sam się już dusi.
Babcia Magnuma - zostawcie juz mojego wnuczka w spokoju
Kalma - Sam chciał
Babcia Magnuma- ( Popycha Magnuma ) Ale to nie powód żeby mu rozcinać głowe
Mr. Lordi - głucha jesteś stara babo?! SAM CHCIAŁ!
JuSa - < na całe gardło> a wcale, że nie!
Enary - Nie drzyj sie, to nie las
JuSa- Jak go ktoś zaraz nie poskłada to na świecie już nie będzie lasów!
Bob Budowniczy - Ja moge poskladac!
Ludzik Lego - a mozesz tez mnie zlozyc?
Bob Budowniczy - <mruczy pod nosem> w grobie co najwyżej....
Kita - Co tam mruczysz?
Bob Budowniczy - a co cię to?
Kita <zjada Boba Budowniczego> - teraz juz nic <beka>
Bob Budowniczy- ( głos wydobywa się z brzucha Kity ) Stasznie ciemno jest tutaj..
Bacia Magnuma - <wrzuca do Kity latarkę>
Bob Budowniczy - (głos z brzucha) Dzieki
Kwasy trawienne - <trawią latarkę i zaczynają Boba> (AAAAAA!)
Kita - Cicho tam! <uderza sie w brzuch>
Bob Budowniczy- Ała to boli!
OX - Awuś, daj Kicie coś na przeczyszczenie.
Awa - Niech sam sobie kupi. Moze go to czegos nauczy. Niech nie je byle czego!
OX - z bolącym brzuchem to mało aktywny będzie <puszcza oko do Awy>
Awa - <policzkuje OXa>
Kita - ale on ma rację<rechocze jak wsciekły>
Awa - Mr.Lordi zdziel go toporem
Mr. Lordi -<tarza się ze śmiechu> wszy-wszycy przeciw tobie....hahahaha.
klon Awy - Nawet ja!
Awa- Tylko nie to!
JuSa - nie przejmuj się...ze mnie też jakąś łatwą panienkę zrobili <ironiczny, głosny śmiech>
Mr.Lordi- ( Rozwala głowe toporem JuSie ) Ups to było niechcący
OX, Amen, Awa - <cieszą się jak małe dzeci>
Amen- Żyjesz?
Doktor Lubicz - Czy potrzebny jest lekarz?
Mr.Lordi- (idzie. Przez chwile go niema. Wraca z łopatą ) Trzeba ją zakopać!
Kita - ale gdzie?
Mr Lordi- Może w twoim ogródku
Kita - sam sie tam zakop
Amen - a moze zrobmy z niej kisiel?
Mr Lordi- Troche było by go za mało więc może dodamy do niego Kite?
JuSa - <ozywa> do jakiego niego? Jestem kobieta! <bije Mr. Lordiego>
Mr Lordi- (krzyczy) Zostaw mnie już i tak nieżyjesz (przepoławia ją na puł) i się uspokuj
JuSa - <przepołowonia> eee.....jak ktoś mnie lubi to niech mnie poskłada...OX, ruchyy, ruchy!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Najlepsze Polskie forum o zespole Lordi Strona Główna -> Hydepark Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 141, 142, 143 ... 152, 153, 154  Następny
Strona 142 z 154

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1