Forum Najlepsze Polskie forum o zespole Lordi Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Dialogi vol. 2 (maksymalnie 3 POSTY dziennie!)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 140, 141, 142 ... 152, 153, 154  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Najlepsze Polskie forum o zespole Lordi Strona Główna -> Hydepark
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Diablo
Prawa Ręka Lordiego
Prawa Ręka Lordiego



Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipno

PostWysłany: Nie 11:31, 21 Sty 2007    Temat postu:

Dziadek Apoloniusz i królik - Zaraz wywrócę was na głupią stronę!
Gene Simons - <pluje krwią na Dziadeka Apoloniusza i królika>
Dziadek Apoloniusz i królik - <rzuca sztuczną szczęką i królikiem w Gene Simonsa> A masz draniu umalowany!
Mr. Lordi - <sieka delikwentów toporem > WARA OD MEGO IDOLA!
Kuba Wojewódzki - Na idolach to ja sie znam
Doda - "Kubuś, tobie to można w twarz napluć, a sie będziesz cieszył, że deszcza pada"
Szymon Majewski - Patrzcie! Kuba! Prawie jak Szymon Majewski! Prawie robi wielką różnicę.
Kita - <beka, wypadają okularki Kuby> zaraz sprawdzimy....
Szymon Majewski - <ucieka>
Kalma - <łapie Szymona> Nie tak szybko! Też jestem głodny!
Robert Makłowicz - Polecam krolika w galarecie ze szczypiorkiem
Zombie Dziadka Apoloniusza - Wara od królika!!!
Królik <kica>
Kalma95 - zamknąć się, łeb mnie boli <skacowany>
Żul Mietek - Trza nie było chlać tyle na Sylwestra!
Goździkiowa - a moze etopiryne?
Żul Mietek - Ja chce! <bierze etopiryne, zabija Goździkową>
Duch Goździkowej - Jak tu teraz przypominac?
Medium Krysia - Do usług
Sir_Skaj - jakich?
Smok Elfazae - Medialnych, medialnych Sir_Skaj!
Sir Skaj - aha
Smaok Elfazae - <zjada ducha Goździkowej>
JuSa - < z typowym dla siebie tonem osoby gówno na temat wiedzącej> Medialnych? To ona jest z telewizji?
Sir Skaj-No Tak
Amen - dobra, przerobiliśmy już Goździkowoą, to moze teraz panią Basię od Ketopromu?
Wszyscy - Dawać Basie!
Basia - słucham?
Kalma-chciałbym ją zjeść ale to nie to samo bez królika!
Królik - Wara, bo Ci wleję rozpuszczalnik do motoru!
Kalma - Spokojnie króliczku. Pójdźmy na kompromis. Zjedzmy Basie
Basia - Umówmy się tak, ja Wam dam roczny zapaas ketopromu a Wy mnie nie zjecie!
Kalma & Któlik - Nie! <rzucaja sie na Basie>
Kita - A dla kity nic nie zostawią Chamy!!!!
Lordi z Awą - Chodź Kita, zjemy Królika i Kalme
Maciek z Klanu - a kto zje mnie?
Kanibal Fred - z chęcią <doprawia Maćka solą i pieprzem>
Sir_Skaj - ej, nie zjadać Kalmy!
Kita - To co mamy jesc?
Awa - Sir_Skaja!
Sir Skaj - przykro mi ale mnie sie nie da
Kanibal Fred i Kanibal Adam - Dobra, podzielimy się z wami Maćkiem z Klanu
JuSa - <szarpie OX'a za rękaw> czemu oni się kłócą? Pod oknem jest pare moherów....
Moherowa babcia Genowefa - Patrzcie jakie damony! Ojcze rydzyku! wypędźmy te... demony naszym radiem maryja!
OX - <chowa się za JuSę, trochę to mu nie wychodzi> ja sie boję!
Superman - Nie bojcie sie! Ja caly czas czuwam!
Enary - darujcie sobie mohery, tutaj jest sporo białego mięska!
Maciek z klanu - A co sie stało ...??
Mr. Lordi - STOP, przerwa na lunch!
G-stealer - Czesć! Dawno was nie widziałem! Lunch? Mam kanapkę z Romanem G. A wy co macie?
OX - Maćka z klanu
Gene Simmons - Hej, ty! g-stealer! Mówiłem ci coś o ksywce?! Zaraz cię dopadnę!!!!!
Awa - <załamuje ręce> teraz się będą o ksywę kłócić.....
Strażnik Teksasu - Nie kłócić się! Spokoj!
Frost - Dziś niedziela, idziemy do kościoła.
Ksiądz proboszcz - zapraszam was
Kita - On to chyba miał na myśli inny kościół.
pomidor - Witam wszystkich!
Kuchcik - Robimy sałatkę
Kucharz - Nie wtrącaj się do mojej pracy!
Robert Maklowicz - wynocha pseudo- kucharze!
Magnum - ZABRALI MÓJ SŁÓJ!
Mr. Lordi - Jeszcze raz wspomnisz o słoju to dostaniesz z topora
Ciocia Babcia - daje Magnumowi zapasowy słój
Magnum - Ja chcę tamten!
Mr. Lordi - <rozwala Magnumowi łeb toporem> Ostrzegałem?
Enary: <kopie Lordiego w...yyy...kopie go> Co żeś zrobił Magnumkowi, on ta takie słabe zdrowie!
Mr. Lordi - My sie tylko bawimy. Prawda Magnum?
Magnum - <ledwo wstaje> yyy...eeee....e-e.
Mr.Lordi- Widzisz przyznał mi racje
Enary - <załamka>
Kita - Enary nie łam się
Amen - Przełam się!
Magnum- eee...m
Kalma - Magnum, udusić cię?
Awa - On sam się już dusi.
Babcia Magnuma - zostawcie juz mojego wnuczka w spokoju
Kalma - Sam chciał
Babcia Magnuma- ( Popycha Magnuma ) Ale to nie powód żeby mu rozcinać głowe
Mr. Lordi - głucha jesteś stara babo?! SAM CHCIAŁ!
JuSa - < na całe gardło> a wcale, że nie!
Enary - Nie drzyj sie, to nie las
JuSa- Jak go ktoś zaraz nie poskłada to na świecie już nie będzie lasów!
Bob Budowniczy - Ja moge poskladac!
Ludzik Lego - a mozesz tez mnie zlozyc?
Bob Budowniczy - <mruczy pod nosem> w grobie co najwyżej....
Kita - Co tam mruczysz?
Bob Budowniczy - a co cię to?
Kita <zjada Boba Budowniczego> - teraz juz nic <beka>
Bob Budowniczy- ( głos wydobywa się z brzucha Kity ) Stasznie ciemno jest tutaj


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kalmageddon
Masowy Pościarz
Masowy Pościarz



Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 3835
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polzka

PostWysłany: Nie 12:33, 21 Sty 2007    Temat postu:

Dziadek Apoloniusz i królik - Zaraz wywrócę was na głupią stronę!
Gene Simons - <pluje krwią na Dziadeka Apoloniusza i królika>
Dziadek Apoloniusz i królik - <rzuca sztuczną szczęką i królikiem w Gene Simonsa> A masz draniu umalowany!
Mr. Lordi - <sieka delikwentów toporem > WARA OD MEGO IDOLA!
Kuba Wojewódzki - Na idolach to ja sie znam
Doda - "Kubuś, tobie to można w twarz napluć, a sie będziesz cieszył, że deszcza pada"
Szymon Majewski - Patrzcie! Kuba! Prawie jak Szymon Majewski! Prawie robi wielką różnicę.
Kita - <beka, wypadają okularki Kuby> zaraz sprawdzimy....
Szymon Majewski - <ucieka>
Kalma - <łapie Szymona> Nie tak szybko! Też jestem głodny!
Robert Makłowicz - Polecam krolika w galarecie ze szczypiorkiem
Zombie Dziadka Apoloniusza - Wara od królika!!!
Królik <kica>
Kalma95 - zamknąć się, łeb mnie boli <skacowany>
Żul Mietek - Trza nie było chlać tyle na Sylwestra!
Goździkiowa - a moze etopiryne?
Żul Mietek - Ja chce! <bierze etopiryne, zabija Goździkową>
Duch Goździkowej - Jak tu teraz przypominac?
Medium Krysia - Do usług
Sir_Skaj - jakich?
Smok Elfazae - Medialnych, medialnych Sir_Skaj!
Sir Skaj - aha
Smaok Elfazae - <zjada ducha Goździkowej>
JuSa - < z typowym dla siebie tonem osoby gówno na temat wiedzącej> Medialnych? To ona jest z telewizji?
Sir Skaj-No Tak
Amen - dobra, przerobiliśmy już Goździkowoą, to moze teraz panią Basię od Ketopromu?
Wszyscy - Dawać Basie!
Basia - słucham?
Kalma-chciałbym ją zjeść ale to nie to samo bez królika!
Królik - Wara, bo Ci wleję rozpuszczalnik do motoru!
Kalma - Spokojnie króliczku. Pójdźmy na kompromis. Zjedzmy Basie
Basia - Umówmy się tak, ja Wam dam roczny zapaas ketopromu a Wy mnie nie zjecie!
Kalma & Któlik - Nie! <rzucaja sie na Basie>
Kita - A dla kity nic nie zostawią Chamy!!!!
Lordi z Awą - Chodź Kita, zjemy Królika i Kalme
Maciek z Klanu - a kto zje mnie?
Kanibal Fred - z chęcią <doprawia Maćka solą i pieprzem>
Sir_Skaj - ej, nie zjadać Kalmy!
Kita - To co mamy jesc?
Awa - Sir_Skaja!
Sir Skaj - przykro mi ale mnie sie nie da
Kanibal Fred i Kanibal Adam - Dobra, podzielimy się z wami Maćkiem z Klanu
JuSa - <szarpie OX'a za rękaw> czemu oni się kłócą? Pod oknem jest pare moherów....
Moherowa babcia Genowefa - Patrzcie jakie damony! Ojcze rydzyku! wypędźmy te... demony naszym radiem maryja!
OX - <chowa się za JuSę, trochę to mu nie wychodzi> ja sie boję!
Superman - Nie bojcie sie! Ja caly czas czuwam!
Enary - darujcie sobie mohery, tutaj jest sporo białego mięska!
Maciek z klanu - A co sie stało ...??
Mr. Lordi - STOP, przerwa na lunch!
G-stealer - Czesć! Dawno was nie widziałem! Lunch? Mam kanapkę z Romanem G. A wy co macie?
OX - Maćka z klanu
Gene Simmons - Hej, ty! g-stealer! Mówiłem ci coś o ksywce?! Zaraz cię dopadnę!!!!!
Awa - <załamuje ręce> teraz się będą o ksywę kłócić.....
Strażnik Teksasu - Nie kłócić się! Spokoj!
Frost - Dziś niedziela, idziemy do kościoła.
Ksiądz proboszcz - zapraszam was
Kita - On to chyba miał na myśli inny kościół.
pomidor - Witam wszystkich!
Kuchcik - Robimy sałatkę
Kucharz - Nie wtrącaj się do mojej pracy!
Robert Maklowicz - wynocha pseudo- kucharze!
Magnum - ZABRALI MÓJ SŁÓJ!
Mr. Lordi - Jeszcze raz wspomnisz o słoju to dostaniesz z topora
Ciocia Babcia - daje Magnumowi zapasowy słój
Magnum - Ja chcę tamten!
Mr. Lordi - <rozwala Magnumowi łeb toporem> Ostrzegałem?
Enary: <kopie Lordiego w...yyy...kopie go> Co żeś zrobił Magnumkowi, on ta takie słabe zdrowie!
Mr. Lordi - My sie tylko bawimy. Prawda Magnum?
Magnum - <ledwo wstaje> yyy...eeee....e-e.
Mr.Lordi- Widzisz przyznał mi racje
Enary - <załamka>
Kita - Enary nie łam się
Amen - Przełam się!
Magnum- eee...m
Kalma - Magnum, udusić cię?
Awa - On sam się już dusi.
Babcia Magnuma - zostawcie juz mojego wnuczka w spokoju
Kalma - Sam chciał
Babcia Magnuma- ( Popycha Magnuma ) Ale to nie powód żeby mu rozcinać głowe
Mr. Lordi - głucha jesteś stara babo?! SAM CHCIAŁ!
JuSa - < na całe gardło> a wcale, że nie!
Enary - Nie drzyj sie, to nie las
JuSa- Jak go ktoś zaraz nie poskłada to na świecie już nie będzie lasów!
Bob Budowniczy - Ja moge poskladac!
Ludzik Lego - a mozesz tez mnie zlozyc?
Bob Budowniczy - <mruczy pod nosem> w grobie co najwyżej....
Kita - Co tam mruczysz?
Bob Budowniczy - a co cię to?
Kita <zjada Boba Budowniczego> - teraz juz nic <beka>
Bob Budowniczy- ( głos wydobywa się z brzucha Kity ) Stasznie ciemno jest tutaj..
Bacia Magnuma - <wrzuca do Kity latarkę>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sir_Skaj
Moderator
Moderator



Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 2806
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bełchatów

PostWysłany: Nie 12:34, 21 Sty 2007    Temat postu:

Dziadek Apoloniusz i królik - Zaraz wywrócę was na głupią stronę!
Gene Simons - <pluje krwią na Dziadeka Apoloniusza i królika>
Dziadek Apoloniusz i królik - <rzuca sztuczną szczęką i królikiem w Gene Simonsa> A masz draniu umalowany!
Mr. Lordi - <sieka delikwentów toporem > WARA OD MEGO IDOLA!
Kuba Wojewódzki - Na idolach to ja sie znam
Doda - "Kubuś, tobie to można w twarz napluć, a sie będziesz cieszył, że deszcza pada"
Szymon Majewski - Patrzcie! Kuba! Prawie jak Szymon Majewski! Prawie robi wielką różnicę.
Kita - <beka, wypadają okularki Kuby> zaraz sprawdzimy....
Szymon Majewski - <ucieka>
Kalma - <łapie Szymona> Nie tak szybko! Też jestem głodny!
Robert Makłowicz - Polecam krolika w galarecie ze szczypiorkiem
Zombie Dziadka Apoloniusza - Wara od królika!!!
Królik <kica>
Kalma95 - zamknąć się, łeb mnie boli <skacowany>
Żul Mietek - Trza nie było chlać tyle na Sylwestra!
Goździkiowa - a moze etopiryne?
Żul Mietek - Ja chce! <bierze etopiryne, zabija Goździkową>
Duch Goździkowej - Jak tu teraz przypominac?
Medium Krysia - Do usług
Sir_Skaj - jakich?
Smok Elfazae - Medialnych, medialnych Sir_Skaj!
Sir Skaj - aha
Smaok Elfazae - <zjada ducha Goździkowej>
JuSa - < z typowym dla siebie tonem osoby gówno na temat wiedzącej> Medialnych? To ona jest z telewizji?
Sir Skaj-No Tak
Amen - dobra, przerobiliśmy już Goździkowoą, to moze teraz panią Basię od Ketopromu?
Wszyscy - Dawać Basie!
Basia - słucham?
Kalma-chciałbym ją zjeść ale to nie to samo bez królika!
Królik - Wara, bo Ci wleję rozpuszczalnik do motoru!
Kalma - Spokojnie króliczku. Pójdźmy na kompromis. Zjedzmy Basie
Basia - Umówmy się tak, ja Wam dam roczny zapaas ketopromu a Wy mnie nie zjecie!
Kalma & Któlik - Nie! <rzucaja sie na Basie>
Kita - A dla kity nic nie zostawią Chamy!!!!
Lordi z Awą - Chodź Kita, zjemy Królika i Kalme
Maciek z Klanu - a kto zje mnie?
Kanibal Fred - z chęcią <doprawia Maćka solą i pieprzem>
Sir_Skaj - ej, nie zjadać Kalmy!
Kita - To co mamy jesc?
Awa - Sir_Skaja!
Sir Skaj - przykro mi ale mnie sie nie da
Kanibal Fred i Kanibal Adam - Dobra, podzielimy się z wami Maćkiem z Klanu
JuSa - <szarpie OX'a za rękaw> czemu oni się kłócą? Pod oknem jest pare moherów....
Moherowa babcia Genowefa - Patrzcie jakie damony! Ojcze rydzyku! wypędźmy te... demony naszym radiem maryja!
OX - <chowa się za JuSę, trochę to mu nie wychodzi> ja sie boję!
Superman - Nie bojcie sie! Ja caly czas czuwam!
Enary - darujcie sobie mohery, tutaj jest sporo białego mięska!
Maciek z klanu - A co sie stało ...??
Mr. Lordi - STOP, przerwa na lunch!
G-stealer - Czesć! Dawno was nie widziałem! Lunch? Mam kanapkę z Romanem G. A wy co macie?
OX - Maćka z klanu
Gene Simmons - Hej, ty! g-stealer! Mówiłem ci coś o ksywce?! Zaraz cię dopadnę!!!!!
Awa - <załamuje ręce> teraz się będą o ksywę kłócić.....
Strażnik Teksasu - Nie kłócić się! Spokoj!
Frost - Dziś niedziela, idziemy do kościoła.
Ksiądz proboszcz - zapraszam was
Kita - On to chyba miał na myśli inny kościół.
pomidor - Witam wszystkich!
Kuchcik - Robimy sałatkę
Kucharz - Nie wtrącaj się do mojej pracy!
Robert Maklowicz - wynocha pseudo- kucharze!
Magnum - ZABRALI MÓJ SŁÓJ!
Mr. Lordi - Jeszcze raz wspomnisz o słoju to dostaniesz z topora
Ciocia Babcia - daje Magnumowi zapasowy słój
Magnum - Ja chcę tamten!
Mr. Lordi - <rozwala Magnumowi łeb toporem> Ostrzegałem?
Enary: <kopie Lordiego w...yyy...kopie go> Co żeś zrobił Magnumkowi, on ta takie słabe zdrowie!
Mr. Lordi - My sie tylko bawimy. Prawda Magnum?
Magnum - <ledwo wstaje> yyy...eeee....e-e.
Mr.Lordi- Widzisz przyznał mi racje
Enary - <załamka>
Kita - Enary nie łam się
Amen - Przełam się!
Magnum- eee...m
Kalma - Magnum, udusić cię?
Awa - On sam się już dusi.
Babcia Magnuma - zostawcie juz mojego wnuczka w spokoju
Kalma - Sam chciał
Babcia Magnuma- ( Popycha Magnuma ) Ale to nie powód żeby mu rozcinać głowe
Mr. Lordi - głucha jesteś stara babo?! SAM CHCIAŁ!
JuSa - < na całe gardło> a wcale, że nie!
Enary - Nie drzyj sie, to nie las
JuSa- Jak go ktoś zaraz nie poskłada to na świecie już nie będzie lasów!
Bob Budowniczy - Ja moge poskladac!
Ludzik Lego - a mozesz tez mnie zlozyc?
Bob Budowniczy - <mruczy pod nosem> w grobie co najwyżej....
Kita - Co tam mruczysz?
Bob Budowniczy - a co cię to?
Kita <zjada Boba Budowniczego> - teraz juz nic <beka>
Bob Budowniczy- ( głos wydobywa się z brzucha Kity ) Stasznie ciemno jest tutaj..
Bacia Magnuma - <wrzuca do Kity latarkę>
Bob Budowniczy - (głos z brzucha) Dzieki


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KALMA95
Lewa Ręka Lordiego
Lewa Ręka Lordiego



Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Piotrkowa Tryb...

PostWysłany: Nie 12:35, 21 Sty 2007    Temat postu:

Dziadek Apoloniusz i królik - Zaraz wywrócę was na głupią stronę!
Gene Simons - <pluje krwią na Dziadeka Apoloniusza i królika>
Dziadek Apoloniusz i królik - <rzuca sztuczną szczęką i królikiem w Gene Simonsa> A masz draniu umalowany!
Mr. Lordi - <sieka delikwentów toporem > WARA OD MEGO IDOLA!
Kuba Wojewódzki - Na idolach to ja sie znam
Doda - "Kubuś, tobie to można w twarz napluć, a sie będziesz cieszył, że deszcza pada"
Szymon Majewski - Patrzcie! Kuba! Prawie jak Szymon Majewski! Prawie robi wielką różnicę.
Kita - <beka, wypadają okularki Kuby> zaraz sprawdzimy....
Szymon Majewski - <ucieka>
Kalma - <łapie Szymona> Nie tak szybko! Też jestem głodny!
Robert Makłowicz - Polecam krolika w galarecie ze szczypiorkiem
Zombie Dziadka Apoloniusza - Wara od królika!!!
Królik <kica>
Kalma95 - zamknąć się, łeb mnie boli <skacowany>
Żul Mietek - Trza nie było chlać tyle na Sylwestra!
Goździkiowa - a moze etopiryne?
Żul Mietek - Ja chce! <bierze etopiryne, zabija Goździkową>
Duch Goździkowej - Jak tu teraz przypominac?
Medium Krysia - Do usług
Sir_Skaj - jakich?
Smok Elfazae - Medialnych, medialnych Sir_Skaj!
Sir Skaj - aha
Smaok Elfazae - <zjada ducha Goździkowej>
JuSa - < z typowym dla siebie tonem osoby gówno na temat wiedzącej> Medialnych? To ona jest z telewizji?
Sir Skaj-No Tak
Amen - dobra, przerobiliśmy już Goździkowoą, to moze teraz panią Basię od Ketopromu?
Wszyscy - Dawać Basie!
Basia - słucham?
Kalma-chciałbym ją zjeść ale to nie to samo bez królika!
Królik - Wara, bo Ci wleję rozpuszczalnik do motoru!
Kalma - Spokojnie króliczku. Pójdźmy na kompromis. Zjedzmy Basie
Basia - Umówmy się tak, ja Wam dam roczny zapaas ketopromu a Wy mnie nie zjecie!
Kalma & Któlik - Nie! <rzucaja sie na Basie>
Kita - A dla kity nic nie zostawią Chamy!!!!
Lordi z Awą - Chodź Kita, zjemy Królika i Kalme
Maciek z Klanu - a kto zje mnie?
Kanibal Fred - z chęcią <doprawia Maćka solą i pieprzem>
Sir_Skaj - ej, nie zjadać Kalmy!
Kita - To co mamy jesc?
Awa - Sir_Skaja!
Sir Skaj - przykro mi ale mnie sie nie da
Kanibal Fred i Kanibal Adam - Dobra, podzielimy się z wami Maćkiem z Klanu
JuSa - <szarpie OX'a za rękaw> czemu oni się kłócą? Pod oknem jest pare moherów....
Moherowa babcia Genowefa - Patrzcie jakie damony! Ojcze rydzyku! wypędźmy te... demony naszym radiem maryja!
OX - <chowa się za JuSę, trochę to mu nie wychodzi> ja sie boję!
Superman - Nie bojcie sie! Ja caly czas czuwam!
Enary - darujcie sobie mohery, tutaj jest sporo białego mięska!
Maciek z klanu - A co sie stało ...??
Mr. Lordi - STOP, przerwa na lunch!
G-stealer - Czesć! Dawno was nie widziałem! Lunch? Mam kanapkę z Romanem G. A wy co macie?
OX - Maćka z klanu
Gene Simmons - Hej, ty! g-stealer! Mówiłem ci coś o ksywce?! Zaraz cię dopadnę!!!!!
Awa - <załamuje ręce> teraz się będą o ksywę kłócić.....
Strażnik Teksasu - Nie kłócić się! Spokoj!
Frost - Dziś niedziela, idziemy do kościoła.
Ksiądz proboszcz - zapraszam was
Kita - On to chyba miał na myśli inny kościół.
pomidor - Witam wszystkich!
Kuchcik - Robimy sałatkę
Kucharz - Nie wtrącaj się do mojej pracy!
Robert Maklowicz - wynocha pseudo- kucharze!
Magnum - ZABRALI MÓJ SŁÓJ!
Mr. Lordi - Jeszcze raz wspomnisz o słoju to dostaniesz z topora
Ciocia Babcia - daje Magnumowi zapasowy słój
Magnum - Ja chcę tamten!
Mr. Lordi - <rozwala Magnumowi łeb toporem> Ostrzegałem?
Enary: <kopie Lordiego w...yyy...kopie go> Co żeś zrobił Magnumkowi, on ta takie słabe zdrowie!
Mr. Lordi - My sie tylko bawimy. Prawda Magnum?
Magnum - <ledwo wstaje> yyy...eeee....e-e.
Mr.Lordi- Widzisz przyznał mi racje
Enary - <załamka>
Kita - Enary nie łam się
Amen - Przełam się!
Magnum- eee...m
Kalma - Magnum, udusić cię?
Awa - On sam się już dusi.
Babcia Magnuma - zostawcie juz mojego wnuczka w spokoju
Kalma - Sam chciał
Babcia Magnuma- ( Popycha Magnuma ) Ale to nie powód żeby mu rozcinać głowe
Mr. Lordi - głucha jesteś stara babo?! SAM CHCIAŁ!
JuSa - < na całe gardło> a wcale, że nie!
Enary - Nie drzyj sie, to nie las
JuSa- Jak go ktoś zaraz nie poskłada to na świecie już nie będzie lasów!
Bob Budowniczy - Ja moge poskladac!
Ludzik Lego - a mozesz tez mnie zlozyc?
Bob Budowniczy - <mruczy pod nosem> w grobie co najwyżej....
Kita - Co tam mruczysz?
Bob Budowniczy - a co cię to?
Kita <zjada Boba Budowniczego> - teraz juz nic <beka>
Bob Budowniczy- ( głos wydobywa się z brzucha Kity ) Stasznie ciemno jest tutaj..
Bacia Magnuma - <wrzuca do Kity latarkę>
Bob Budowniczy - (głos z brzucha) Dzieki
Kita - Zamknij się Bob! bo cię zaraz przetrawię!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kalmageddon
Masowy Pościarz
Masowy Pościarz



Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 3835
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polzka

PostWysłany: Nie 12:35, 21 Sty 2007    Temat postu:

Dziadek Apoloniusz i królik - Zaraz wywrócę was na głupią stronę!
Gene Simons - <pluje krwią na Dziadeka Apoloniusza i królika>
Dziadek Apoloniusz i królik - <rzuca sztuczną szczęką i królikiem w Gene Simonsa> A masz draniu umalowany!
Mr. Lordi - <sieka delikwentów toporem > WARA OD MEGO IDOLA!
Kuba Wojewódzki - Na idolach to ja sie znam
Doda - "Kubuś, tobie to można w twarz napluć, a sie będziesz cieszył, że deszcza pada"
Szymon Majewski - Patrzcie! Kuba! Prawie jak Szymon Majewski! Prawie robi wielką różnicę.
Kita - <beka, wypadają okularki Kuby> zaraz sprawdzimy....
Szymon Majewski - <ucieka>
Kalma - <łapie Szymona> Nie tak szybko! Też jestem głodny!
Robert Makłowicz - Polecam krolika w galarecie ze szczypiorkiem
Zombie Dziadka Apoloniusza - Wara od królika!!!
Królik <kica>
Kalma95 - zamknąć się, łeb mnie boli <skacowany>
Żul Mietek - Trza nie było chlać tyle na Sylwestra!
Goździkiowa - a moze etopiryne?
Żul Mietek - Ja chce! <bierze etopiryne, zabija Goździkową>
Duch Goździkowej - Jak tu teraz przypominac?
Medium Krysia - Do usług
Sir_Skaj - jakich?
Smok Elfazae - Medialnych, medialnych Sir_Skaj!
Sir Skaj - aha
Smaok Elfazae - <zjada ducha Goździkowej>
JuSa - < z typowym dla siebie tonem osoby gówno na temat wiedzącej> Medialnych? To ona jest z telewizji?
Sir Skaj-No Tak
Amen - dobra, przerobiliśmy już Goździkowoą, to moze teraz panią Basię od Ketopromu?
Wszyscy - Dawać Basie!
Basia - słucham?
Kalma-chciałbym ją zjeść ale to nie to samo bez królika!
Królik - Wara, bo Ci wleję rozpuszczalnik do motoru!
Kalma - Spokojnie króliczku. Pójdźmy na kompromis. Zjedzmy Basie
Basia - Umówmy się tak, ja Wam dam roczny zapaas ketopromu a Wy mnie nie zjecie!
Kalma & Któlik - Nie! <rzucaja sie na Basie>
Kita - A dla kity nic nie zostawią Chamy!!!!
Lordi z Awą - Chodź Kita, zjemy Królika i Kalme
Maciek z Klanu - a kto zje mnie?
Kanibal Fred - z chęcią <doprawia Maćka solą i pieprzem>
Sir_Skaj - ej, nie zjadać Kalmy!
Kita - To co mamy jesc?
Awa - Sir_Skaja!
Sir Skaj - przykro mi ale mnie sie nie da
Kanibal Fred i Kanibal Adam - Dobra, podzielimy się z wami Maćkiem z Klanu
JuSa - <szarpie OX'a za rękaw> czemu oni się kłócą? Pod oknem jest pare moherów....
Moherowa babcia Genowefa - Patrzcie jakie damony! Ojcze rydzyku! wypędźmy te... demony naszym radiem maryja!
OX - <chowa się za JuSę, trochę to mu nie wychodzi> ja sie boję!
Superman - Nie bojcie sie! Ja caly czas czuwam!
Enary - darujcie sobie mohery, tutaj jest sporo białego mięska!
Maciek z klanu - A co sie stało ...??
Mr. Lordi - STOP, przerwa na lunch!
G-stealer - Czesć! Dawno was nie widziałem! Lunch? Mam kanapkę z Romanem G. A wy co macie?
OX - Maćka z klanu
Gene Simmons - Hej, ty! g-stealer! Mówiłem ci coś o ksywce?! Zaraz cię dopadnę!!!!!
Awa - <załamuje ręce> teraz się będą o ksywę kłócić.....
Strażnik Teksasu - Nie kłócić się! Spokoj!
Frost - Dziś niedziela, idziemy do kościoła.
Ksiądz proboszcz - zapraszam was
Kita - On to chyba miał na myśli inny kościół.
pomidor - Witam wszystkich!
Kuchcik - Robimy sałatkę
Kucharz - Nie wtrącaj się do mojej pracy!
Robert Maklowicz - wynocha pseudo- kucharze!
Magnum - ZABRALI MÓJ SŁÓJ!
Mr. Lordi - Jeszcze raz wspomnisz o słoju to dostaniesz z topora
Ciocia Babcia - daje Magnumowi zapasowy słój
Magnum - Ja chcę tamten!
Mr. Lordi - <rozwala Magnumowi łeb toporem> Ostrzegałem?
Enary: <kopie Lordiego w...yyy...kopie go> Co żeś zrobił Magnumkowi, on ta takie słabe zdrowie!
Mr. Lordi - My sie tylko bawimy. Prawda Magnum?
Magnum - <ledwo wstaje> yyy...eeee....e-e.
Mr.Lordi- Widzisz przyznał mi racje
Enary - <załamka>
Kita - Enary nie łam się
Amen - Przełam się!
Magnum- eee...m
Kalma - Magnum, udusić cię?
Awa - On sam się już dusi.
Babcia Magnuma - zostawcie juz mojego wnuczka w spokoju
Kalma - Sam chciał
Babcia Magnuma- ( Popycha Magnuma ) Ale to nie powód żeby mu rozcinać głowe
Mr. Lordi - głucha jesteś stara babo?! SAM CHCIAŁ!
JuSa - < na całe gardło> a wcale, że nie!
Enary - Nie drzyj sie, to nie las
JuSa- Jak go ktoś zaraz nie poskłada to na świecie już nie będzie lasów!
Bob Budowniczy - Ja moge poskladac!
Ludzik Lego - a mozesz tez mnie zlozyc?
Bob Budowniczy - <mruczy pod nosem> w grobie co najwyżej....
Kita - Co tam mruczysz?
Bob Budowniczy - a co cię to?
Kita <zjada Boba Budowniczego> - teraz juz nic <beka>
Bob Budowniczy- ( głos wydobywa się z brzucha Kity ) Stasznie ciemno jest tutaj..
Bacia Magnuma - <wrzuca do Kity latarkę>
Bob Budowniczy - (głos z brzucha) Dzieki
Kwasy trawienne - <trawią latarkę i zaczynają Boba> (AAAAAA!)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sir_Skaj
Moderator
Moderator



Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 2806
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bełchatów

PostWysłany: Nie 12:48, 21 Sty 2007    Temat postu:

Dziadek Apoloniusz i królik - Zaraz wywrócę was na głupią stronę!
Gene Simons - <pluje krwią na Dziadeka Apoloniusza i królika>
Dziadek Apoloniusz i królik - <rzuca sztuczną szczęką i królikiem w Gene Simonsa> A masz draniu umalowany!
Mr. Lordi - <sieka delikwentów toporem > WARA OD MEGO IDOLA!
Kuba Wojewódzki - Na idolach to ja sie znam
Doda - "Kubuś, tobie to można w twarz napluć, a sie będziesz cieszył, że deszcza pada"
Szymon Majewski - Patrzcie! Kuba! Prawie jak Szymon Majewski! Prawie robi wielką różnicę.
Kita - <beka, wypadają okularki Kuby> zaraz sprawdzimy....
Szymon Majewski - <ucieka>
Kalma - <łapie Szymona> Nie tak szybko! Też jestem głodny!
Robert Makłowicz - Polecam krolika w galarecie ze szczypiorkiem
Zombie Dziadka Apoloniusza - Wara od królika!!!
Królik <kica>
Kalma95 - zamknąć się, łeb mnie boli <skacowany>
Żul Mietek - Trza nie było chlać tyle na Sylwestra!
Goździkiowa - a moze etopiryne?
Żul Mietek - Ja chce! <bierze etopiryne, zabija Goździkową>
Duch Goździkowej - Jak tu teraz przypominac?
Medium Krysia - Do usług
Sir_Skaj - jakich?
Smok Elfazae - Medialnych, medialnych Sir_Skaj!
Sir Skaj - aha
Smaok Elfazae - <zjada ducha Goździkowej>
JuSa - < z typowym dla siebie tonem osoby gówno na temat wiedzącej> Medialnych? To ona jest z telewizji?
Sir Skaj-No Tak
Amen - dobra, przerobiliśmy już Goździkowoą, to moze teraz panią Basię od Ketopromu?
Wszyscy - Dawać Basie!
Basia - słucham?
Kalma-chciałbym ją zjeść ale to nie to samo bez królika!
Królik - Wara, bo Ci wleję rozpuszczalnik do motoru!
Kalma - Spokojnie króliczku. Pójdźmy na kompromis. Zjedzmy Basie
Basia - Umówmy się tak, ja Wam dam roczny zapaas ketopromu a Wy mnie nie zjecie!
Kalma & Któlik - Nie! <rzucaja sie na Basie>
Kita - A dla kity nic nie zostawią Chamy!!!!
Lordi z Awą - Chodź Kita, zjemy Królika i Kalme
Maciek z Klanu - a kto zje mnie?
Kanibal Fred - z chęcią <doprawia Maćka solą i pieprzem>
Sir_Skaj - ej, nie zjadać Kalmy!
Kita - To co mamy jesc?
Awa - Sir_Skaja!
Sir Skaj - przykro mi ale mnie sie nie da
Kanibal Fred i Kanibal Adam - Dobra, podzielimy się z wami Maćkiem z Klanu
JuSa - <szarpie OX'a za rękaw> czemu oni się kłócą? Pod oknem jest pare moherów....
Moherowa babcia Genowefa - Patrzcie jakie damony! Ojcze rydzyku! wypędźmy te... demony naszym radiem maryja!
OX - <chowa się za JuSę, trochę to mu nie wychodzi> ja sie boję!
Superman - Nie bojcie sie! Ja caly czas czuwam!
Enary - darujcie sobie mohery, tutaj jest sporo białego mięska!
Maciek z klanu - A co sie stało ...??
Mr. Lordi - STOP, przerwa na lunch!
G-stealer - Czesć! Dawno was nie widziałem! Lunch? Mam kanapkę z Romanem G. A wy co macie?
OX - Maćka z klanu
Gene Simmons - Hej, ty! g-stealer! Mówiłem ci coś o ksywce?! Zaraz cię dopadnę!!!!!
Awa - <załamuje ręce> teraz się będą o ksywę kłócić.....
Strażnik Teksasu - Nie kłócić się! Spokoj!
Frost - Dziś niedziela, idziemy do kościoła.
Ksiądz proboszcz - zapraszam was
Kita - On to chyba miał na myśli inny kościół.
pomidor - Witam wszystkich!
Kuchcik - Robimy sałatkę
Kucharz - Nie wtrącaj się do mojej pracy!
Robert Maklowicz - wynocha pseudo- kucharze!
Magnum - ZABRALI MÓJ SŁÓJ!
Mr. Lordi - Jeszcze raz wspomnisz o słoju to dostaniesz z topora
Ciocia Babcia - daje Magnumowi zapasowy słój
Magnum - Ja chcę tamten!
Mr. Lordi - <rozwala Magnumowi łeb toporem> Ostrzegałem?
Enary: <kopie Lordiego w...yyy...kopie go> Co żeś zrobił Magnumkowi, on ta takie słabe zdrowie!
Mr. Lordi - My sie tylko bawimy. Prawda Magnum?
Magnum - <ledwo wstaje> yyy...eeee....e-e.
Mr.Lordi- Widzisz przyznał mi racje
Enary - <załamka>
Kita - Enary nie łam się
Amen - Przełam się!
Magnum- eee...m
Kalma - Magnum, udusić cię?
Awa - On sam się już dusi.
Babcia Magnuma - zostawcie juz mojego wnuczka w spokoju
Kalma - Sam chciał
Babcia Magnuma- ( Popycha Magnuma ) Ale to nie powód żeby mu rozcinać głowe
Mr. Lordi - głucha jesteś stara babo?! SAM CHCIAŁ!
JuSa - < na całe gardło> a wcale, że nie!
Enary - Nie drzyj sie, to nie las
JuSa- Jak go ktoś zaraz nie poskłada to na świecie już nie będzie lasów!
Bob Budowniczy - Ja moge poskladac!
Ludzik Lego - a mozesz tez mnie zlozyc?
Bob Budowniczy - <mruczy pod nosem> w grobie co najwyżej....
Kita - Co tam mruczysz?
Bob Budowniczy - a co cię to?
Kita <zjada Boba Budowniczego> - teraz juz nic <beka>
Bob Budowniczy- ( głos wydobywa się z brzucha Kity ) Stasznie ciemno jest tutaj..
Bacia Magnuma - <wrzuca do Kity latarkę>
Bob Budowniczy - (głos z brzucha) Dzieki
Kwasy trawienne - <trawią latarkę i zaczynają Boba> (AAAAAA!)
Kita - Cicho tam! <uderza sie w brzuch>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Diablo
Prawa Ręka Lordiego
Prawa Ręka Lordiego



Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipno

PostWysłany: Nie 12:58, 21 Sty 2007    Temat postu:

Dziadek Apoloniusz i królik - Zaraz wywrócę was na głupią stronę!
Gene Simons - <pluje krwią na Dziadeka Apoloniusza i królika>
Dziadek Apoloniusz i królik - <rzuca sztuczną szczęką i królikiem w Gene Simonsa> A masz draniu umalowany!
Mr. Lordi - <sieka delikwentów toporem > WARA OD MEGO IDOLA!
Kuba Wojewódzki - Na idolach to ja sie znam
Doda - "Kubuś, tobie to można w twarz napluć, a sie będziesz cieszył, że deszcza pada"
Szymon Majewski - Patrzcie! Kuba! Prawie jak Szymon Majewski! Prawie robi wielką różnicę.
Kita - <beka, wypadają okularki Kuby> zaraz sprawdzimy....
Szymon Majewski - <ucieka>
Kalma - <łapie Szymona> Nie tak szybko! Też jestem głodny!
Robert Makłowicz - Polecam krolika w galarecie ze szczypiorkiem
Zombie Dziadka Apoloniusza - Wara od królika!!!
Królik <kica>
Kalma95 - zamknąć się, łeb mnie boli <skacowany>
Żul Mietek - Trza nie było chlać tyle na Sylwestra!
Goździkiowa - a moze etopiryne?
Żul Mietek - Ja chce! <bierze etopiryne, zabija Goździkową>
Duch Goździkowej - Jak tu teraz przypominac?
Medium Krysia - Do usług
Sir_Skaj - jakich?
Smok Elfazae - Medialnych, medialnych Sir_Skaj!
Sir Skaj - aha
Smaok Elfazae - <zjada ducha Goździkowej>
JuSa - < z typowym dla siebie tonem osoby gówno na temat wiedzącej> Medialnych? To ona jest z telewizji?
Sir Skaj-No Tak
Amen - dobra, przerobiliśmy już Goździkowoą, to moze teraz panią Basię od Ketopromu?
Wszyscy - Dawać Basie!
Basia - słucham?
Kalma-chciałbym ją zjeść ale to nie to samo bez królika!
Królik - Wara, bo Ci wleję rozpuszczalnik do motoru!
Kalma - Spokojnie króliczku. Pójdźmy na kompromis. Zjedzmy Basie
Basia - Umówmy się tak, ja Wam dam roczny zapaas ketopromu a Wy mnie nie zjecie!
Kalma & Któlik - Nie! <rzucaja sie na Basie>
Kita - A dla kity nic nie zostawią Chamy!!!!
Lordi z Awą - Chodź Kita, zjemy Królika i Kalme
Maciek z Klanu - a kto zje mnie?
Kanibal Fred - z chęcią <doprawia Maćka solą i pieprzem>
Sir_Skaj - ej, nie zjadać Kalmy!
Kita - To co mamy jesc?
Awa - Sir_Skaja!
Sir Skaj - przykro mi ale mnie sie nie da
Kanibal Fred i Kanibal Adam - Dobra, podzielimy się z wami Maćkiem z Klanu
JuSa - <szarpie OX'a za rękaw> czemu oni się kłócą? Pod oknem jest pare moherów....
Moherowa babcia Genowefa - Patrzcie jakie damony! Ojcze rydzyku! wypędźmy te... demony naszym radiem maryja!
OX - <chowa się za JuSę, trochę to mu nie wychodzi> ja sie boję!
Superman - Nie bojcie sie! Ja caly czas czuwam!
Enary - darujcie sobie mohery, tutaj jest sporo białego mięska!
Maciek z klanu - A co sie stało ...??
Mr. Lordi - STOP, przerwa na lunch!
G-stealer - Czesć! Dawno was nie widziałem! Lunch? Mam kanapkę z Romanem G. A wy co macie?
OX - Maćka z klanu
Gene Simmons - Hej, ty! g-stealer! Mówiłem ci coś o ksywce?! Zaraz cię dopadnę!!!!!
Awa - <załamuje ręce> teraz się będą o ksywę kłócić.....
Strażnik Teksasu - Nie kłócić się! Spokoj!
Frost - Dziś niedziela, idziemy do kościoła.
Ksiądz proboszcz - zapraszam was
Kita - On to chyba miał na myśli inny kościół.
pomidor - Witam wszystkich!
Kuchcik - Robimy sałatkę
Kucharz - Nie wtrącaj się do mojej pracy!
Robert Maklowicz - wynocha pseudo- kucharze!
Magnum - ZABRALI MÓJ SŁÓJ!
Mr. Lordi - Jeszcze raz wspomnisz o słoju to dostaniesz z topora
Ciocia Babcia - daje Magnumowi zapasowy słój
Magnum - Ja chcę tamten!
Mr. Lordi - <rozwala Magnumowi łeb toporem> Ostrzegałem?
Enary: <kopie Lordiego w...yyy...kopie go> Co żeś zrobił Magnumkowi, on ta takie słabe zdrowie!
Mr. Lordi - My sie tylko bawimy. Prawda Magnum?
Magnum - <ledwo wstaje> yyy...eeee....e-e.
Mr.Lordi- Widzisz przyznał mi racje
Enary - <załamka>
Kita - Enary nie łam się
Amen - Przełam się!
Magnum- eee...m
Kalma - Magnum, udusić cię?
Awa - On sam się już dusi.
Babcia Magnuma - zostawcie juz mojego wnuczka w spokoju
Kalma - Sam chciał
Babcia Magnuma- ( Popycha Magnuma ) Ale to nie powód żeby mu rozcinać głowe
Mr. Lordi - głucha jesteś stara babo?! SAM CHCIAŁ!
JuSa - < na całe gardło> a wcale, że nie!
Enary - Nie drzyj sie, to nie las
JuSa- Jak go ktoś zaraz nie poskłada to na świecie już nie będzie lasów!
Bob Budowniczy - Ja moge poskladac!
Ludzik Lego - a mozesz tez mnie zlozyc?
Bob Budowniczy - <mruczy pod nosem> w grobie co najwyżej....
Kita - Co tam mruczysz?
Bob Budowniczy - a co cię to?
Kita <zjada Boba Budowniczego> - teraz juz nic <beka>
Bob Budowniczy- ( głos wydobywa się z brzucha Kity ) Stasznie ciemno jest tutaj..
Bacia Magnuma - <wrzuca do Kity latarkę>
Bob Budowniczy - (głos z brzucha) Dzieki
Kwasy trawienne - <trawią latarkę i zaczynają Boba> (AAAAAA!)
Kita - Cicho tam! <uderza sie w brzuch>
Bob Budowniczy- Ała to boli!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
JuSa
Prawa Ręka Lordiego
Prawa Ręka Lordiego



Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 1228
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Scarborough

PostWysłany: Nie 16:13, 21 Sty 2007    Temat postu:

Dziadek Apoloniusz i królik - Zaraz wywrócę was na głupią stronę!
Gene Simons - <pluje krwią na Dziadeka Apoloniusza i królika>
Dziadek Apoloniusz i królik - <rzuca sztuczną szczęką i królikiem w Gene Simonsa> A masz draniu umalowany!
Mr. Lordi - <sieka delikwentów toporem > WARA OD MEGO IDOLA!
Kuba Wojewódzki - Na idolach to ja sie znam
Doda - "Kubuś, tobie to można w twarz napluć, a sie będziesz cieszył, że deszcza pada"
Szymon Majewski - Patrzcie! Kuba! Prawie jak Szymon Majewski! Prawie robi wielką różnicę.
Kita - <beka, wypadają okularki Kuby> zaraz sprawdzimy....
Szymon Majewski - <ucieka>
Kalma - <łapie Szymona> Nie tak szybko! Też jestem głodny!
Robert Makłowicz - Polecam krolika w galarecie ze szczypiorkiem
Zombie Dziadka Apoloniusza - Wara od królika!!!
Królik <kica>
Kalma95 - zamknąć się, łeb mnie boli <skacowany>
Żul Mietek - Trza nie było chlać tyle na Sylwestra!
Goździkiowa - a moze etopiryne?
Żul Mietek - Ja chce! <bierze etopiryne, zabija Goździkową>
Duch Goździkowej - Jak tu teraz przypominac?
Medium Krysia - Do usług
Sir_Skaj - jakich?
Smok Elfazae - Medialnych, medialnych Sir_Skaj!
Sir Skaj - aha
Smaok Elfazae - <zjada ducha Goździkowej>
JuSa - < z typowym dla siebie tonem osoby gówno na temat wiedzącej> Medialnych? To ona jest z telewizji?
Sir Skaj-No Tak
Amen - dobra, przerobiliśmy już Goździkowoą, to moze teraz panią Basię od Ketopromu?
Wszyscy - Dawać Basie!
Basia - słucham?
Kalma-chciałbym ją zjeść ale to nie to samo bez królika!
Królik - Wara, bo Ci wleję rozpuszczalnik do motoru!
Kalma - Spokojnie króliczku. Pójdźmy na kompromis. Zjedzmy Basie
Basia - Umówmy się tak, ja Wam dam roczny zapaas ketopromu a Wy mnie nie zjecie!
Kalma & Któlik - Nie! <rzucaja sie na Basie>
Kita - A dla kity nic nie zostawią Chamy!!!!
Lordi z Awą - Chodź Kita, zjemy Królika i Kalme
Maciek z Klanu - a kto zje mnie?
Kanibal Fred - z chęcią <doprawia Maćka solą i pieprzem>
Sir_Skaj - ej, nie zjadać Kalmy!
Kita - To co mamy jesc?
Awa - Sir_Skaja!
Sir Skaj - przykro mi ale mnie sie nie da
Kanibal Fred i Kanibal Adam - Dobra, podzielimy się z wami Maćkiem z Klanu
JuSa - <szarpie OX'a za rękaw> czemu oni się kłócą? Pod oknem jest pare moherów....
Moherowa babcia Genowefa - Patrzcie jakie damony! Ojcze rydzyku! wypędźmy te... demony naszym radiem maryja!
OX - <chowa się za JuSę, trochę to mu nie wychodzi> ja sie boję!
Superman - Nie bojcie sie! Ja caly czas czuwam!
Enary - darujcie sobie mohery, tutaj jest sporo białego mięska!
Maciek z klanu - A co sie stało ...??
Mr. Lordi - STOP, przerwa na lunch!
G-stealer - Czesć! Dawno was nie widziałem! Lunch? Mam kanapkę z Romanem G. A wy co macie?
OX - Maćka z klanu
Gene Simmons - Hej, ty! g-stealer! Mówiłem ci coś o ksywce?! Zaraz cię dopadnę!!!!!
Awa - <załamuje ręce> teraz się będą o ksywę kłócić.....
Strażnik Teksasu - Nie kłócić się! Spokoj!
Frost - Dziś niedziela, idziemy do kościoła.
Ksiądz proboszcz - zapraszam was
Kita - On to chyba miał na myśli inny kościół.
pomidor - Witam wszystkich!
Kuchcik - Robimy sałatkę
Kucharz - Nie wtrącaj się do mojej pracy!
Robert Maklowicz - wynocha pseudo- kucharze!
Magnum - ZABRALI MÓJ SŁÓJ!
Mr. Lordi - Jeszcze raz wspomnisz o słoju to dostaniesz z topora
Ciocia Babcia - daje Magnumowi zapasowy słój
Magnum - Ja chcę tamten!
Mr. Lordi - <rozwala Magnumowi łeb toporem> Ostrzegałem?
Enary: <kopie Lordiego w...yyy...kopie go> Co żeś zrobił Magnumkowi, on ta takie słabe zdrowie!
Mr. Lordi - My sie tylko bawimy. Prawda Magnum?
Magnum - <ledwo wstaje> yyy...eeee....e-e.
Mr.Lordi- Widzisz przyznał mi racje
Enary - <załamka>
Kita - Enary nie łam się
Amen - Przełam się!
Magnum- eee...m
Kalma - Magnum, udusić cię?
Awa - On sam się już dusi.
Babcia Magnuma - zostawcie juz mojego wnuczka w spokoju
Kalma - Sam chciał
Babcia Magnuma- ( Popycha Magnuma ) Ale to nie powód żeby mu rozcinać głowe
Mr. Lordi - głucha jesteś stara babo?! SAM CHCIAŁ!
JuSa - < na całe gardło> a wcale, że nie!
Enary - Nie drzyj sie, to nie las
JuSa- Jak go ktoś zaraz nie poskłada to na świecie już nie będzie lasów!
Bob Budowniczy - Ja moge poskladac!
Ludzik Lego - a mozesz tez mnie zlozyc?
Bob Budowniczy - <mruczy pod nosem> w grobie co najwyżej....
Kita - Co tam mruczysz?
Bob Budowniczy - a co cię to?
Kita <zjada Boba Budowniczego> - teraz juz nic <beka>
Bob Budowniczy- ( głos wydobywa się z brzucha Kity ) Stasznie ciemno jest tutaj..
Bacia Magnuma - <wrzuca do Kity latarkę>
Bob Budowniczy - (głos z brzucha) Dzieki
Kwasy trawienne - <trawią latarkę i zaczynają Boba> (AAAAAA!)
Kita - Cicho tam! <uderza sie w brzuch>
Bob Budowniczy- Ała to boli!
OX - Awuś, daj Kicie coś na przeczyszczenie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sir_Skaj
Moderator
Moderator



Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 2806
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bełchatów

PostWysłany: Nie 19:15, 21 Sty 2007    Temat postu:

Dziadek Apoloniusz i królik - Zaraz wywrócę was na głupią stronę!
Gene Simons - <pluje krwią na Dziadeka Apoloniusza i królika>
Dziadek Apoloniusz i królik - <rzuca sztuczną szczęką i królikiem w Gene Simonsa> A masz draniu umalowany!
Mr. Lordi - <sieka delikwentów toporem > WARA OD MEGO IDOLA!
Kuba Wojewódzki - Na idolach to ja sie znam
Doda - "Kubuś, tobie to można w twarz napluć, a sie będziesz cieszył, że deszcza pada"
Szymon Majewski - Patrzcie! Kuba! Prawie jak Szymon Majewski! Prawie robi wielką różnicę.
Kita - <beka, wypadają okularki Kuby> zaraz sprawdzimy....
Szymon Majewski - <ucieka>
Kalma - <łapie Szymona> Nie tak szybko! Też jestem głodny!
Robert Makłowicz - Polecam krolika w galarecie ze szczypiorkiem
Zombie Dziadka Apoloniusza - Wara od królika!!!
Królik <kica>
Kalma95 - zamknąć się, łeb mnie boli <skacowany>
Żul Mietek - Trza nie było chlać tyle na Sylwestra!
Goździkiowa - a moze etopiryne?
Żul Mietek - Ja chce! <bierze etopiryne, zabija Goździkową>
Duch Goździkowej - Jak tu teraz przypominac?
Medium Krysia - Do usług
Sir_Skaj - jakich?
Smok Elfazae - Medialnych, medialnych Sir_Skaj!
Sir Skaj - aha
Smaok Elfazae - <zjada ducha Goździkowej>
JuSa - < z typowym dla siebie tonem osoby gówno na temat wiedzącej> Medialnych? To ona jest z telewizji?
Sir Skaj-No Tak
Amen - dobra, przerobiliśmy już Goździkowoą, to moze teraz panią Basię od Ketopromu?
Wszyscy - Dawać Basie!
Basia - słucham?
Kalma-chciałbym ją zjeść ale to nie to samo bez królika!
Królik - Wara, bo Ci wleję rozpuszczalnik do motoru!
Kalma - Spokojnie króliczku. Pójdźmy na kompromis. Zjedzmy Basie
Basia - Umówmy się tak, ja Wam dam roczny zapaas ketopromu a Wy mnie nie zjecie!
Kalma & Któlik - Nie! <rzucaja sie na Basie>
Kita - A dla kity nic nie zostawią Chamy!!!!
Lordi z Awą - Chodź Kita, zjemy Królika i Kalme
Maciek z Klanu - a kto zje mnie?
Kanibal Fred - z chęcią <doprawia Maćka solą i pieprzem>
Sir_Skaj - ej, nie zjadać Kalmy!
Kita - To co mamy jesc?
Awa - Sir_Skaja!
Sir Skaj - przykro mi ale mnie sie nie da
Kanibal Fred i Kanibal Adam - Dobra, podzielimy się z wami Maćkiem z Klanu
JuSa - <szarpie OX'a za rękaw> czemu oni się kłócą? Pod oknem jest pare moherów....
Moherowa babcia Genowefa - Patrzcie jakie damony! Ojcze rydzyku! wypędźmy te... demony naszym radiem maryja!
OX - <chowa się za JuSę, trochę to mu nie wychodzi> ja sie boję!
Superman - Nie bojcie sie! Ja caly czas czuwam!
Enary - darujcie sobie mohery, tutaj jest sporo białego mięska!
Maciek z klanu - A co sie stało ...??
Mr. Lordi - STOP, przerwa na lunch!
G-stealer - Czesć! Dawno was nie widziałem! Lunch? Mam kanapkę z Romanem G. A wy co macie?
OX - Maćka z klanu
Gene Simmons - Hej, ty! g-stealer! Mówiłem ci coś o ksywce?! Zaraz cię dopadnę!!!!!
Awa - <załamuje ręce> teraz się będą o ksywę kłócić.....
Strażnik Teksasu - Nie kłócić się! Spokoj!
Frost - Dziś niedziela, idziemy do kościoła.
Ksiądz proboszcz - zapraszam was
Kita - On to chyba miał na myśli inny kościół.
pomidor - Witam wszystkich!
Kuchcik - Robimy sałatkę
Kucharz - Nie wtrącaj się do mojej pracy!
Robert Maklowicz - wynocha pseudo- kucharze!
Magnum - ZABRALI MÓJ SŁÓJ!
Mr. Lordi - Jeszcze raz wspomnisz o słoju to dostaniesz z topora
Ciocia Babcia - daje Magnumowi zapasowy słój
Magnum - Ja chcę tamten!
Mr. Lordi - <rozwala Magnumowi łeb toporem> Ostrzegałem?
Enary: <kopie Lordiego w...yyy...kopie go> Co żeś zrobił Magnumkowi, on ta takie słabe zdrowie!
Mr. Lordi - My sie tylko bawimy. Prawda Magnum?
Magnum - <ledwo wstaje> yyy...eeee....e-e.
Mr.Lordi- Widzisz przyznał mi racje
Enary - <załamka>
Kita - Enary nie łam się
Amen - Przełam się!
Magnum- eee...m
Kalma - Magnum, udusić cię?
Awa - On sam się już dusi.
Babcia Magnuma - zostawcie juz mojego wnuczka w spokoju
Kalma - Sam chciał
Babcia Magnuma- ( Popycha Magnuma ) Ale to nie powód żeby mu rozcinać głowe
Mr. Lordi - głucha jesteś stara babo?! SAM CHCIAŁ!
JuSa - < na całe gardło> a wcale, że nie!
Enary - Nie drzyj sie, to nie las
JuSa- Jak go ktoś zaraz nie poskłada to na świecie już nie będzie lasów!
Bob Budowniczy - Ja moge poskladac!
Ludzik Lego - a mozesz tez mnie zlozyc?
Bob Budowniczy - <mruczy pod nosem> w grobie co najwyżej....
Kita - Co tam mruczysz?
Bob Budowniczy - a co cię to?
Kita <zjada Boba Budowniczego> - teraz juz nic <beka>
Bob Budowniczy- ( głos wydobywa się z brzucha Kity ) Stasznie ciemno jest tutaj..
Bacia Magnuma - <wrzuca do Kity latarkę>
Bob Budowniczy - (głos z brzucha) Dzieki
Kwasy trawienne - <trawią latarkę i zaczynają Boba> (AAAAAA!)
Kita - Cicho tam! <uderza sie w brzuch>
Bob Budowniczy- Ała to boli!
OX - Awuś, daj Kicie coś na przeczyszczenie.
Awa - Niech sam sobie kupi. Moze go to czegos nauczy. Niech nie je byle czego!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
JuSa
Prawa Ręka Lordiego
Prawa Ręka Lordiego



Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 1228
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Scarborough

PostWysłany: Nie 20:32, 21 Sty 2007    Temat postu:

Awa - On sam się już dusi.
Babcia Magnuma - zostawcie juz mojego wnuczka w spokoju
Kalma - Sam chciał
Babcia Magnuma- ( Popycha Magnuma ) Ale to nie powód żeby mu rozcinać głowe
Mr. Lordi - głucha jesteś stara babo?! SAM CHCIAŁ!
JuSa - < na całe gardło> a wcale, że nie!
Enary - Nie drzyj sie, to nie las
JuSa- Jak go ktoś zaraz nie poskłada to na świecie już nie będzie lasów!
Bob Budowniczy - Ja moge poskladac!
Ludzik Lego - a mozesz tez mnie zlozyc?
Bob Budowniczy - <mruczy pod nosem> w grobie co najwyżej....
Kita - Co tam mruczysz?
Bob Budowniczy - a co cię to?
Kita <zjada Boba Budowniczego> - teraz juz nic <beka>
Bob Budowniczy- ( głos wydobywa się z brzucha Kity ) Stasznie ciemno jest tutaj..
Bacia Magnuma - <wrzuca do Kity latarkę>
Bob Budowniczy - (głos z brzucha) Dzieki
Kwasy trawienne - <trawią latarkę i zaczynają Boba> (AAAAAA!)
Kita - Cicho tam! <uderza sie w brzuch>
Bob Budowniczy- Ała to boli!
OX - Awuś, daj Kicie coś na przeczyszczenie.
Awa - Niech sam sobie kupi. Moze go to czegos nauczy. Niech nie je byle czego!
OX - z bolącym brzuchem to mało aktywny będzie <puszcza oko do Awy>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sir_Skaj
Moderator
Moderator



Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 2806
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bełchatów

PostWysłany: Nie 21:33, 21 Sty 2007    Temat postu:

Awa - On sam się już dusi.
Babcia Magnuma - zostawcie juz mojego wnuczka w spokoju
Kalma - Sam chciał
Babcia Magnuma- ( Popycha Magnuma ) Ale to nie powód żeby mu rozcinać głowe
Mr. Lordi - głucha jesteś stara babo?! SAM CHCIAŁ!
JuSa - < na całe gardło> a wcale, że nie!
Enary - Nie drzyj sie, to nie las
JuSa- Jak go ktoś zaraz nie poskłada to na świecie już nie będzie lasów!
Bob Budowniczy - Ja moge poskladac!
Ludzik Lego - a mozesz tez mnie zlozyc?
Bob Budowniczy - <mruczy pod nosem> w grobie co najwyżej....
Kita - Co tam mruczysz?
Bob Budowniczy - a co cię to?
Kita <zjada Boba Budowniczego> - teraz juz nic <beka>
Bob Budowniczy- ( głos wydobywa się z brzucha Kity ) Stasznie ciemno jest tutaj..
Bacia Magnuma - <wrzuca do Kity latarkę>
Bob Budowniczy - (głos z brzucha) Dzieki
Kwasy trawienne - <trawią latarkę i zaczynają Boba> (AAAAAA!)
Kita - Cicho tam! <uderza sie w brzuch>
Bob Budowniczy- Ała to boli!
OX - Awuś, daj Kicie coś na przeczyszczenie.
Awa - Niech sam sobie kupi. Moze go to czegos nauczy. Niech nie je byle czego!
OX - z bolącym brzuchem to mało aktywny będzie <puszcza oko do Awy>
Awa - <policzkuje OXa>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
JuSa
Prawa Ręka Lordiego
Prawa Ręka Lordiego



Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 1228
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Scarborough

PostWysłany: Nie 21:58, 21 Sty 2007    Temat postu:

Awa - On sam się już dusi.
Babcia Magnuma - zostawcie juz mojego wnuczka w spokoju
Kalma - Sam chciał
Babcia Magnuma- ( Popycha Magnuma ) Ale to nie powód żeby mu rozcinać głowe
Mr. Lordi - głucha jesteś stara babo?! SAM CHCIAŁ!
JuSa - < na całe gardło> a wcale, że nie!
Enary - Nie drzyj sie, to nie las
JuSa- Jak go ktoś zaraz nie poskłada to na świecie już nie będzie lasów!
Bob Budowniczy - Ja moge poskladac!
Ludzik Lego - a mozesz tez mnie zlozyc?
Bob Budowniczy - <mruczy pod nosem> w grobie co najwyżej....
Kita - Co tam mruczysz?
Bob Budowniczy - a co cię to?
Kita <zjada Boba Budowniczego> - teraz juz nic <beka>
Bob Budowniczy- ( głos wydobywa się z brzucha Kity ) Stasznie ciemno jest tutaj..
Bacia Magnuma - <wrzuca do Kity latarkę>
Bob Budowniczy - (głos z brzucha) Dzieki
Kwasy trawienne - <trawią latarkę i zaczynają Boba> (AAAAAA!)
Kita - Cicho tam! <uderza sie w brzuch>
Bob Budowniczy- Ała to boli!
OX - Awuś, daj Kicie coś na przeczyszczenie.
Awa - Niech sam sobie kupi. Moze go to czegos nauczy. Niech nie je byle czego!
OX - z bolącym brzuchem to mało aktywny będzie <puszcza oko do Awy>
Awa - <policzkuje OXa>
Kita - ale on ma rację<rechocze jak wsciekły>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sir_Skaj
Moderator
Moderator



Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 2806
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bełchatów

PostWysłany: Nie 23:03, 21 Sty 2007    Temat postu:

Awa - On sam się już dusi.
Babcia Magnuma - zostawcie juz mojego wnuczka w spokoju
Kalma - Sam chciał
Babcia Magnuma- ( Popycha Magnuma ) Ale to nie powód żeby mu rozcinać głowe
Mr. Lordi - głucha jesteś stara babo?! SAM CHCIAŁ!
JuSa - < na całe gardło> a wcale, że nie!
Enary - Nie drzyj sie, to nie las
JuSa- Jak go ktoś zaraz nie poskłada to na świecie już nie będzie lasów!
Bob Budowniczy - Ja moge poskladac!
Ludzik Lego - a mozesz tez mnie zlozyc?
Bob Budowniczy - <mruczy pod nosem> w grobie co najwyżej....
Kita - Co tam mruczysz?
Bob Budowniczy - a co cię to?
Kita <zjada Boba Budowniczego> - teraz juz nic <beka>
Bob Budowniczy- ( głos wydobywa się z brzucha Kity ) Stasznie ciemno jest tutaj..
Bacia Magnuma - <wrzuca do Kity latarkę>
Bob Budowniczy - (głos z brzucha) Dzieki
Kwasy trawienne - <trawią latarkę i zaczynają Boba> (AAAAAA!)
Kita - Cicho tam! <uderza sie w brzuch>
Bob Budowniczy- Ała to boli!
OX - Awuś, daj Kicie coś na przeczyszczenie.
Awa - Niech sam sobie kupi. Moze go to czegos nauczy. Niech nie je byle czego!
OX - z bolącym brzuchem to mało aktywny będzie <puszcza oko do Awy>
Awa - <policzkuje OXa>
Kita - ale on ma rację<rechocze jak wsciekły>
Awa - Mr.Lordi zdziel go toporem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
JuSa
Prawa Ręka Lordiego
Prawa Ręka Lordiego



Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 1228
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Scarborough

PostWysłany: Nie 23:06, 21 Sty 2007    Temat postu:

Awa - On sam się już dusi.
Babcia Magnuma - zostawcie juz mojego wnuczka w spokoju
Kalma - Sam chciał
Babcia Magnuma- ( Popycha Magnuma ) Ale to nie powód żeby mu rozcinać głowe
Mr. Lordi - głucha jesteś stara babo?! SAM CHCIAŁ!
JuSa - < na całe gardło> a wcale, że nie!
Enary - Nie drzyj sie, to nie las
JuSa- Jak go ktoś zaraz nie poskłada to na świecie już nie będzie lasów!
Bob Budowniczy - Ja moge poskladac!
Ludzik Lego - a mozesz tez mnie zlozyc?
Bob Budowniczy - <mruczy pod nosem> w grobie co najwyżej....
Kita - Co tam mruczysz?
Bob Budowniczy - a co cię to?
Kita <zjada Boba Budowniczego> - teraz juz nic <beka>
Bob Budowniczy- ( głos wydobywa się z brzucha Kity ) Stasznie ciemno jest tutaj..
Bacia Magnuma - <wrzuca do Kity latarkę>
Bob Budowniczy - (głos z brzucha) Dzieki
Kwasy trawienne - <trawią latarkę i zaczynają Boba> (AAAAAA!)
Kita - Cicho tam! <uderza sie w brzuch>
Bob Budowniczy- Ała to boli!
OX - Awuś, daj Kicie coś na przeczyszczenie.
Awa - Niech sam sobie kupi. Moze go to czegos nauczy. Niech nie je byle czego!
OX - z bolącym brzuchem to mało aktywny będzie <puszcza oko do Awy>
Awa - <policzkuje OXa>
Kita - ale on ma rację<rechocze jak wsciekły>
Awa - Mr.Lordi zdziel go toporem
Mr. Lordi -<tarza się ze śmiechu> wszy-wszycy przeciw tobie....hahahaha.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KALMA95
Lewa Ręka Lordiego
Lewa Ręka Lordiego



Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Piotrkowa Tryb...

PostWysłany: Pon 14:07, 22 Sty 2007    Temat postu:

Awa - On sam się już dusi.
Babcia Magnuma - zostawcie juz mojego wnuczka w spokoju
Kalma - Sam chciał
Babcia Magnuma- ( Popycha Magnuma ) Ale to nie powód żeby mu rozcinać głowe
Mr. Lordi - głucha jesteś stara babo?! SAM CHCIAŁ!
JuSa - < na całe gardło> a wcale, że nie!
Enary - Nie drzyj sie, to nie las
JuSa- Jak go ktoś zaraz nie poskłada to na świecie już nie będzie lasów!
Bob Budowniczy - Ja moge poskladac!
Ludzik Lego - a mozesz tez mnie zlozyc?
Bob Budowniczy - <mruczy pod nosem> w grobie co najwyżej....
Kita - Co tam mruczysz?
Bob Budowniczy - a co cię to?
Kita <zjada Boba Budowniczego> - teraz juz nic <beka>
Bob Budowniczy- ( głos wydobywa się z brzucha Kity ) Stasznie ciemno jest tutaj..
Bacia Magnuma - <wrzuca do Kity latarkę>
Bob Budowniczy - (głos z brzucha) Dzieki
Kwasy trawienne - <trawią latarkę i zaczynają Boba> (AAAAAA!)
Kita - Cicho tam! <uderza sie w brzuch>
Bob Budowniczy- Ała to boli!
OX - Awuś, daj Kicie coś na przeczyszczenie.
Awa - Niech sam sobie kupi. Moze go to czegos nauczy. Niech nie je byle czego!
OX - z bolącym brzuchem to mało aktywny będzie <puszcza oko do Awy>
Awa - <policzkuje OXa>
Kita - ale on ma rację<rechocze jak wsciekły>
Awa - Mr.Lordi zdziel go toporem
Mr. Lordi -<tarza się ze śmiechu> wszy-wszycy przeciw tobie....hahahaha.
klon Awy - Nawet ja!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Najlepsze Polskie forum o zespole Lordi Strona Główna -> Hydepark Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 140, 141, 142 ... 152, 153, 154  Następny
Strona 141 z 154

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1